Błąd techniczny Fojuta, który zagrał piłkę ręką.

Dwie minuty doliczone.

Kiepski strzał Matyni z rzutu wolnego - wprost w mur, a chwilę później jeszcze faul tego zawodnika.

W świetnej sytuacji znalazł się Drygas, ale uderzył obok bramki. Pomylił się też sędzia asystent, który nie dostrzegł spalonego piłkarza gości.

Frączczak ma pretensje do arbitra, ale ten uznał, że kapitan Pogoni nie był faulowany.

Kontra miejscowych, ale Fojut świetnie interweniował w defensywie.

Mogła być kropka nad "i", ale Gergel dryblował, a później zagrał niedokładnie w polu karnym Pogoni.

2084 widzów pojawiło się dzisiaj na stadionie.

Misak założył siatkę Rudolowi, ale był jeszcze drugi obrońca Pogoni, który wybił piłkę.

61 procent posiadania piłki ma Pogoń.

Ledwie napisaliśmy, że Pogoń nie ma pomysłu, a w świetnej okazji znalazł się Frączczak i z 11 metrów z woleja uderzył nad bramką.

Pogoń nie ma pomysłu na rozmontowanie defensywy rywali.

Frączczak z rzutu wolnego z 25 metrów uderzył wprost w mur.

Pressing gospodarzy przyniósł efekt. Pogoń wybiła piłkę na aut.

Frączczak szukał Rapę w polu karnym gospodarzy, jednak dograł niecelnie.

Trela wybił przed siebie strzał Drygasa z 16 metrów.

Fojut wybił piłkę dośrodkowaną przez Miszaka z lewego skrzydła.

Sporo chaosu w ostatnich minutach. Niewiele gry w piłkę, a sporo fauli i przerywanych akcji.

Znów Guba! Był przed bramką, ale został zablokowany w ostatniej chwili.

Guba przeprowadził indywidualną akcję, ale został zatrzymany 20 metrów od bramki.

Początek drugiej połowy.

Kąśliwy strzał Frączczaka sprzed pola karnego i Trela wybił piłkę na korner.

Nieczyste uderzenie Osyry z siedmiu metrów i piłkę złapał Słowik.

Minuta doliczona.

Okres mniej ciekawej gry. Gospodarze zasłużenie prowadzą. Pogoń zawodzi dzisiaj.

Dwóch zawodników cierpi na środku boiska i Jovanović wybił piłkę na aut.

Silny strzał Babiarza, jednak wprost w Matynię.

Matynia dośrodkował w pole karne, a celny strzał głową oddał Gyurcso, jednak wprost w bramkarza.

Strzał Plevy z 20 metrów... bez historii. Od bramki Słowik.

Pogoń już któryś raz próbuje długim podaniem zacząć swoją akcję. Nie przynosi to jednak większego efektu.

Długie podanie aż w pole karne gospodarzy, jednak Drygas był na spalonym.

Nieudany strzał Listkowskiego z prawej strony boiska.

Misak dryblował na lewym skrzydle i upadł po starciu z Matrasem. Sędzia jednak nie dopatrzył się przewinienia.

Okres gry w środkowej strefie boiska.

59 procent posiadania piłki ma Pogoń Szczecin.

Frączczak urwał się prawym skrzydłem i dośrodkował na siódmy metr, gdzie niecelny strzał głową oddał Drygas.

Ależ akcja miejscowych! Misak świetnie minął rywala, podał do Guby, który z łatwością przedryblował Fojuta. Obrońca Pogoni przetrzymał jeszcze gracza gospodarzy i ten oddał niecelny strzał.

Pogoń dłużej utrzymuje się przy piłce, jednak niewiele wynika z tego.

Kolejne dogranie Nunesa i tym razem obrońca wybił futbolówkę na korner.

Długie podanie Nunesa i piłkę złapał Trela.

Teraz Bruk-Bet założył pressing na połowie rywali i odzyskał piłkę.

Miszak znów oddał techniczny strzał z boku pola karnego - tym razem nie trafił w światło bramki.

Szczecinanie starają się pressingiem przeszkadzać gospodarzom.

Ambitna próba Frączczaka z 35 metrów, ale gracz Pogoni został zablokowany.

Pogoń spokojnie się stara rozgrywać piłkę od własnych obrońców.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).