No właśnie! Olafsson strącił piłkę przed pole karne, a Bochnak uderzył niezwykle precyzyjnie i piłka wpadła do bramki przy samym słupku. 6:2!
Gol! Strzelił Benjamin Kallman. Asystował mu Otar Kakabadze.
To już jest masakra! Motor rozbity, a Cracovia się bawi. Szybka akcja prawą stroną, Kakabadze wyczekał na odpowiedni moment i zagrał w pole karne, a Kallman pewnym strzałem trafia na 5:2!
Cracovia podwyższa prowadzenie! Absurdalny gol, bo Motor miał rzut wolny na własnej połowie, ale chcieli to zagrać bardzo szybko i stracili piłkę. Maigaard podał prostopadle do Kallmana, a ten pokonał Rosę w sytuacji jeden na jednego!
3:2 dla Cracovii! Hasić zacentrował z rzutu rożnego, Ghita strącił piłkę na dalszy słupek, gdzie formalności dopełnił Olafsson!
Remis w Krakowie! Kallman strzelił z ostrego kąta, Rosa odbił piłkę i Olafsson w niezbyt kontrolowany sposób trafił do siatki z dwóch metrów.
To się nie dzieje! Osiem minut i mamy już trzy gole w Krakowie! Tym razem prawą stroną zaatakował Motor. Po dośrodkowaniu Króla z jedenastu metrów uderzył Scalet, nie popisał się Ravas i piłka wtoczyła się do bramki. 1:2!
Gol samobójczy! Kacper Rosa.
Niesamowicie rozpoczyna nam się to spotkanie! Hasić fenomenalnie zacentrował w pole karne, Stolarski zgubił krycie i Olafsson z kilku metrów pokonał Rosę. Bramkarz Motoru obronił ten strzał, odbił piłkę na poprzeczkę, ale oberwał jeszcze w plecy i futbolówka wpadła do siatki.
Ależ historia! Tydzień temu Motor strzelił gola w pierwszej minucie, teraz trafia w drugiej! Zawodnicy Cracovii nie potrafili wybić piłki z własnego pola karnego, więc z prezentu skorzystał Paweł Stolarski i pokonał Ravasa strzałem prawą nogą.