Podział punktów w Łodzi. Z remisu bardziej cieszyć może się Ruch, który wyrównał w końcówce.

Strzał Sadloka poszybował wprost w bramkarza.

Jeszcze będzie rzut wolny dla Ruchu z okolic narożnika pola karnego.

Strzał z pola karnego Adrien Louveau niecelny. Dodatkowo był spalony.

Próba z dystansu Steczyka, Bobek piłkę złapał.

Foszmańczyk do Letniowskiego, który jednak zaspał i nie uderzył.

Nerwy, nerwy, nerwy. Sporo chaosu w końcówce. Co z tego wyniknie?

Pirulo do Szeligi, ale ten uderzył z ok. 16 metrów bardzo niecelnie.

Sporo nerwów na boisku w końcówce. Remis nikogo nie satysfakcjonuje.

Opatrywany jest Letniowski. Zawodnik Ruchu otrzymał uderzenie w twarz.

Sędzia doliczył 7 minut.

Steczyk wszedł w pole karne, ale z jego dogrania nikt nie skorzystał.

Podanie Steczyka do... nikogo. Od bramki Bobek.

Letniowski w końcówce gry jest pierwszym hamulcowym Ruchu.

Łodzianie kradną cenne sekundy. Hoti byłby świetnym aktorem. To pewne.

ŁKS przy piłce, Ruch ma problemy z jej przejęciem.

Jeszcze VAR sprawdza sytuację. Sędzia biegnie do monitora.

Strzał Starzyńskiego trafił w mur, po chwili w zamieszaniu Pląskowski padł. Sędzia wskazał na rzut karny!

Będzie rzut wolny dla Ruchu tuż sprzed linii pola karnego!

Na murawie leży Flis, to Pląskowski trafił go w stopę.

Steczyk starał się zgrywać piłkę do Pląskowskiego, ale zagrał do Bobka.

Gra została wznowiona. Walczymy od 73. minuty.

Orły i sokoły wracają na boisko. Przed nami jeszcze ponad kwadrans meczu.

Sędzia VAR zaapelował o przerwę w grze. - Panie! Ja nic nie widzę, nawet siebie - krzyczał do słuchawki.

Kibice rozpalili zwiędłe liście, nic nie widać. Piłkarze zeszli do szatni.

Piłkarze zeszli do linii. Jan Woś stanął obok i nie przekazuje uwag drużynie.

Przerwa w grze. Boisko jest zadymione.

Atak pozycyjny Ruchu, strata i po chwili faulowany był Hoti. Pomocnik pokazuje, że ucierpiała twarz, ale powtórki pokazały, że kontakt był tylko z nogami.

Hoti z piłką z prawej strony, jednak popełnił błąd techniczny.

Gra toczy się w środku pola. Sporo chaosu na boisku.

ŁKS-owi udało się oddalić grę od własnego pola karnego.

W końcu ŁKS pod bramką Ruchu. Gospodarze wywalczyli rzut rożny.

Zagranie w pole karne do Sadloka, ale ten w decydującym momencie przewrócił się.

Kozak dogrywał z rzutu wolnego, Bobek niepewnie na przedpolu. Bez konsekwencji.

Po kornerze Starzyński do Letniowskiego, ale pomocnik uderzają z ok. 16 metrów spudłował!

Ruch w ataku, łodzianie czekają na możliwość wyprowadzenie kontry.

Groźne dogranie z kornera, ale łodzianie cało wyszli z opresji.

Ruch po przerwie na połowie ŁKS-u, ale na razie bez zagrożenia.

Wyrównane spotkanie w Łodzi. ŁKS prowadzi po efektownym trafieniu Hotiego.

Sędzi d9o 1. połowy doliczył minutę.

Kamiński podał piłkę rywalowi, bez konsekwencji.

Swędrowski uderzał z okolic pola karnego, został zablokowany.

Moneta urwał się lewą stroną, ale niepotrzebnie uderzał z ok. 16 metrów. Trafił w obrońcę.

Ruch po stracie gola nie potrafi zagrozić ŁKS-owi. To gospodarze wyglądają lepiej i szukają drugiej bramki.

Z woleja Adrien Louveau. Próba z ok. 25 metrów poszybowała ponad bramką.

Niepewnie Kamiński na przedpolu, bez konsekwencji. Piłka wybita na aut.

Mocne dogranie Mokrzyckiego, obrońcy Ruchu wybili piłkę.

Ruch stara się ruszyć do ataku, ale to ŁKS wyprowadził kontrę. Po niej będzie korner dla łodzian.

Kozak ruszył prawą stroną, z dośrodkowaniem poradzili sobie obrońcy ŁKS-u.

Bartolewski wrócił do gry, a ŁKS konstruuje kolejną akcję zaczepną.

Bartolewski otrzymał z bliska uderzeniem piłką w twarz. Przez moment zamroczony był gracz Ruchu.

Zamieszanie w polu karnym Ruchu, gościom udało się w końcu wybić piłkę.

Groźna akcja łodzian. Szeliga dogrywał, Sadlok wybił piłkę na korner.

Kozak atakował prawą stroną. Piłkę zgubił i po chwili staranował rywala.

Kasolik mądrze w pole karne, ale Feliks tragicznie odegrał na prawo.

Piłka w polu karnym Ruchu. Tejan starał się coś zdziałać, w efekcie sfaulował Feliksa.

Kontra Ruchu, Letniowski kolejny raz zawahał się i z akcji niewiele wyszło.

A teraz łodzianie na dłużej przy piłce. Czekamy na pierwsze strzały, szarże, spięcia.

Ruch uzyskał przewagę, ale gra dość nerwowo. Podobnie łodzianie, pojawiają się proste błędy.

Po rzucie rożnym na przedpolu gospodarzy ucierpiał Bartolewski. Faulu nie było.

Hoti staranował Podstawskiego. Zawodnik Ruchu odczuł starcie.

Próba akcji Ruchu. Letniowski nie zachował czujności i pozwolił sobie odebrać piłkę.

Mecz poprowadzi Krzysztof Jakubik (Siedlce).

W Łodzi dwie najsłabsze drużyny PKO Ekstraklasy zagrają o nadzieję na utrzymanie. ŁKS ma trzy punkty mniej od Ruchu, który do bezpiecznej strefy traci sześć punktów.