Doliczony czas.

Koncert bramkarza gości na Anfield.

Bramkarz Leeds broni kapitalnie i nie tylko rozprawił się z jeszcze jednym strzałem Nuneza, ale również z próbą Mohameda Salaha.

Głośny doping z trybun Anfield.

Poddenerwowany menedżer Juergen Klopp wstał z miejsca i postanowił przyjrzeć się z bliska ostatnim minutom spotkania. Na razie jest przerwa spowodowana urazem.

Uderzenie Darwina Nuneza zza pola karnego. Tym razem wydawało się, że zakończenie ataku będzie perfekcyjne, jednak raz jeszcze interweniował w fenomenalnym stylu bramkarz przyjezdnych.

Ponownie podeszli wysokim pressingiem piłkarze Leeds United, jednak tym razem wyratowali się w ostatnim momencie gospodarze i nie pozwolili sobie na stratę drugiego kuriozalnego gola.

Coraz mniej czasu pozostaje faworyzowanym gospodarzom.

Kilku zawodników w czerwonych strojach miało możliwość wpakowania piłki do bramki przeciwnika. Ostatecznie uderzenie Mohameda Salaha spowodowało szybowanie futbolówki nad poprzeczką.

Radzą sobie gracze Leeds z dośrodkowaniem.

W 65. minucie drugą szansę na gola miał Darwin Nunez, ale skuteczność tego napastnika pozostawia bardzo dużo do życzenia. Raz jeszcze nie pokonał on w sytuacji sam na sam brawurowo interweniującego Illiana Mesliera.

Generalnie w ostatnich minutach rywalizacja jest wyrównana. Również nisko notowani w Premier League piłkarze Leeds United mają ochotę na wywalczenie kompletu punktów, a na trybunach Anfield pojawia się odrobina poddenerwowania.

Po godzinie menedżer Liverpoolu zdecydował się na wprowadzenie dwóch zawodników z ławki rezerwowych na boisko. Curtis Jones oraz Jordan Henderson weszli do gry zamiast Harveya Elliotta i Fabinho.

Leeds United na połowie przeciwnika i już zanosiło się na oddanie niebezpiecznego uderzenia zza linii pola karnego. Za długo jednak przymierzał się do kopnięcia piłki Patrick Bamford i gospodarze zdążyli z uniemożliwieniem pokonania Alissona.

Interwencja bramkarza Leeds United po wstrzeleniu w jego pole karne.

Liverpool FC niezmiennie w posiadaniu piłki po zmianie stron. Drużyna z Anfield stara się jak najwcześniej przymierzyć po raz drugi do bramki skoncentrowanego na defensywie przeciwnika.

Najciekawiej było na początku meczu. Leeds United wykorzystało ogromny błąd Joe Gomeza i zdobyło prowadzenie. Liverpool FC potrafił szybko odpowiedzieć golem Mohameda Salaha na 1:1. Po przerwie oba zespoły będą jeszcze mieć czas na rozstrzygnięcia starcia.

Doliczone dwie minuty.

Ostatnie szanse na poprawienie wyniku w pierwszej połowie spotkania.

Liverpool w wymianie podań na połowie przeciwnika. Przewaga podopiecznych Juergena Kloppa, pod względem posiadania piłki, nie jest jakimkolwiek zaskoczeniem.

Podnosi się temperatura w polu karnym przyjezdnych, ale nie pozwalają oni na zdobycie prowadzenia uczestnikom europejskich pucharów.

W 32. minucie zanosiło się na drugiego gola Liverpoolu, ale bardzo rozsądnie zachował się Illian Meslier. Nie zdecydował się on na pojedynek biegowy z Darwinem Nunezem. Ostatecznie piłkarz z Urugwaju opanował piłkę, ale w sytuacji sam na sam nie potrafił wymanewrować bramkarza Leeds United.

Na zakończenie drugiego kwadransa meczu wznowienie wrzutem z autu zostało przyznane gościom.

Przewaga podopiecznych Juergena Kloppa pod względem posiadania piłki, jednak ostatnie rozegrania były spokojniejsze i ich zatrzymanie nie było problemem dla Leeds United.

Akcja zespołu z Liverpoolu z wykorzystaniem Darwina Nuneza. Ostatecznie napastnik The Reds zgubił piłkę, a kiedy nerwowo próbował ją odebrać gościom, skończyło się to wszystko popełnieniem przewinienia.

Po wyrównaniu Liverpool FC aktywniejszy na połowie przeciwnika. Ostatnie rozegranie podopiecznych Juergena Kloppa zakończyło się na prawej stronie boiska. Wmieszali się w to wszystko piłkarze w białych strojach z żółtymi elementami.

Wymiana podań Darwina Nuneza z Roberto Firmino i otworzyła się duża szansa na doprowadzenie do remisu. Uderzenie Brazylijczyka zostało zatrzymane przez interweniującego z dużym wyczuciem Illana Mesliera.

Pierwsze próby wyrównania przez Liverpool były bardzo nieudane.

Gracze z Leeds dostali prezent i od 4. minuty mają czego bronić. Przyjezdni agresywnym pressingiem utrudniają prowadzenie gry uczestnikom Ligi Mistrzów.

Ledwo rozpoczęło się starcie na Anfield, a nieco spanikowani piłkarze Leeds United nieomal stracili gola. Seria nieporozumień między broniącymi graczami przyjezdnymi, ale ostatecznie piłka została wyekspediowana na korner z pobliża linii bramkowej.

Ostatnie przygotowania The Reds.

Mateusz Klich rozpocznie mecz na ławce rezerwowych Leeds United.

Sędzia: Michael Oliver

Liverpool FC przygotowuje się do ostatniego meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Napoli. The Reds zapewnili już sobie awans, ale mają jeszcze teoretycznie szansę na przejście do fazy pucharowej z pierwszego miejsca. Na razie muszą martwić się o poprawienie sytuacji w Premier League, a ich przeciwnikiem w sobotni wieczór będzie Leeds United.