Koniec spotkania! Lechia Gdańsk melduje się w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy!

Po rzucie rożnym Dimov oddał strzał z kilku metrów, ale mocno się pomylił. Bardzo utrudnił mu zadanie Tobers.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty, podobnie jak w pierwszej połowie.

Stec do Tobersa, ten oddaje piłkę. Po chwili Kuciak. Nie zanosi się na kolejne kłopoty Lechii.

Ależ przyspieszył Diabate. W ostatniej chwili wślizgiem wybił mu piłkę spod nóg Dimov. Gdyby nie on, byłaby sytuacja sam na sam z bramkarzem.

Niewiele dzieje się na boisku. Akademija jakby opadła z sił. Lechia też oddycha już rękawami.

Lechia ma to, czego wszyscy chcieliśmy. Prowadzi, a więc zyska kolejne 0,250 punktu do rankingu. A nie ma co ukrywać, że potrzebujemy tych punktów jako polska piłka.

Teraz niewiele brakowało. Pietrzak zagrywał z rzutu rożnego i minimalnie obok bramki strzelał piętą Flavio Paixao.

Flavio Paixao chciał przelobować bramkarza z połowy boiska. Trochę mu jednak zabrakło.

Gra wznowiona. Przed nami ostatni kwadrans.

Tak jak w pierwszej połowie, tak i teraz mamy przerwę na napicie się czegoś zimnego.

Jeszcze raz Clemens. Huknął z ostrego kąta. Bardzo mocno i bardzo niecelne.

Clemens miał trochę przestrzeni na prawym skrzydle, lecz po jego centrze nie doszedł do strzału Diabate. Dobra interwencja obrońcy.

Niezła centra Durmusa z rzutu wolnego, ale nie trafił czysto w piłkę Flavio Paixao.

Akademija swobodnie rozgrywa piłkę na połowie Lechii, gdańszczanie w niskim pressingu, nie kwapią się do odbioru.

Lekki pressing i Maloca wybija piłkę na oślep, byle dalej. W ten sposób będzie trudno o wygraną.

Gra toczy się głównie na połowie Lechii.

W odpowiedzi fatalne dośrodkowanie Durmusa. Do nikogo.

Nieudany strzał Gorgievskiego zza pola karnego. Piłka przeleciała wyraźnie nad bramką Kuciaka.

Gospodarze zyskali wiatr w żagle. Trudno spodziewać się, by odrobili straty, natomiast sam fakt ewentualnego remisu jest dla Lechii dość przykrą sprawą.

Maloca świetną interwencją zatrzymał na skrzydle Maronga.

Nie jest to najbardziej dynamiczny mecz w historii futbolu. Lechia robi wszystko, by się nie zmęczyć. Przypomnijmy, że już w niedzielę zagra ligowy mecz w Płocku, a w kolejny czwartek czeka ją wycieczka do Wiednia na spotkanie II rundy eliminacji.

Dobra wrzutka Conrado, doszedł do strzału Zwoliński, ale posłał piłkę obok bramki. Trochę przeszkadzali sobie z Kubickim w tej sytuacji.

Przedzierał się w polu karnym Kubicki, nagle się przewrócił, jednak sędzia plastycznym gestem pokazał, że nie było mowy o przewinieniu.

Durmus strzela gola, ale nie został on uznany. Turek pomagał sobie ręką przy przyjęciu piłki.

Goście spokojnie rozgrywają piłkę w środkowej strefie boiska. Nie forsują tempa.

Kontra Lechii lewą stroną. Durmus do Conrado, jednak ten nie przyłożył się do dośrodkowania, choć miał sporo wolnej przestrzeni. Bez strzału Lechia w tej sytuacji.

Długie podanie Kuciaka do Zwolińskiego i... spalony. Nie przypilnował linii napastnik Lechii.

Rozpoczynamy drugą część spotkania.

Piłkarze wracają na boisko.

Koniec pierwszej połowy. Lechia prowadzi w Skopju 1:0 z Akademiją Pandev w meczu rewanżowym I rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. W dwumeczu wynik to 5:1 dla gdańszczan.

Zablokowany strzał Conrado z dalszej odległości. Optymistycznie podszedł do tematu Brazylijczyk.

Lechia utrzymuje się przy piłce w okolicach pola karnego gospodarzy.

Sezonienko opanował piłkę w polu karnym, ale rywale zdołali zablokować jego strzał. Po chwili poprawiał jeszcze Stec, ale wyraźnie przestrzelił.

Sędzia doliczył minimum cztery minuty.

Durmus z rzutu rożnego, ale Maloca źle trafił w piłkę i uderzył wyraźnie nad bramką.

Tym razem przed szansą Gajos! Strzelał z dystansu, odbił piłkę przed siebie Alcevski, jednak nie zdążył do dobitki żaden z partnerów.

Zaskakujący strzał Tobersa z dwudziestu metrów. Zbyt lekko jednak. W środek bramki. Broni Alcevski.

Kałuziński z rzutu rożnego i wybijają piłkę gospodarze.

Mogło być 0:2! Dobre podanie na wolne pole do Sezonienki, jednak dośrodkowanie młodzieżowca w kierunku Zwolińskiego było minimalnie niedokładne. Atakował piłkę na wślizgu napastnik Lechii, ale nie zdołał w nią trafić.

Sarkoski uderzył zza pola karnego w stylu "na uniknięcie kontry".

Pięknie opanował piłkę w polu karnym Joković. Jego strzał został w ostatniej chwili zablokowany.

Akademija Pandev mogła natychmiast odpowiedzieć. Uderzał z dystansu Donov, niepewnie tym razem interweniował Kuciak, ale bez konsekwencji. Korner.

To bardzo istotne. Lechia musi wygrać, dla dobra polskiej piłki. Jesteśmy bardzo nisko w rankingu europejskim, a każde zwycięstwo w pucharach to dodatkowe 0,250 punktów.

Daleki przerzut w kierunku Steca, ale ten nie opanował piłki. Nie miał szans. Nie jest to wybitne spotkanie, szczególnie w wykonaniu Lechii.

Szarżował prawym skrzydłem Stec, ale wślizgiem zatrzymał go Mitrovski. Arbiter uznał, że nie było faulu, choć obrońca Lechii zwija się z bólu. Akademija wybija piłkę w aut.

Lechia już nie atakuje tak wysokim pressingiem. Warunki pogodowe dają o sobie znać lub po prostu jest to taktyka na ostatnie minuty.

Sędzia wznowił grę.

Mamy przerwę. Zawodnicy mogą się czegoś napić.

Znakomita centra Durmusa z rzutu rożnego. Piłka minęła wszystkich zawodników w polu karnym i nikt nie zdołał jej trącić.

Gajos prostopadle do Sezonienki, ale ten trafił obrońcę w głowę przy dośrodkowaniu. Korner dla Lechii.

Gra wznowiona. Zwoliński i Dimov uniknęli poważniejszych urazów i wracają na boisko.

Ostro potraktowany Zwoliński. Faulował go w walce o piłkę Dimov. Obaj zawodnicy nie podnoszą się z murawy. Konieczna jest interwencja sztabu medycznego.

Rzut wolny dla gospodarzy z 30 metrów. Uderzał bezpośrednio Mitrovski, ale wyraźnie nad bramką.

Lechia ma coraz większe problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. Brakuje dokładności, szczególnie w środkowej strefie boiska.

Zwoliński zderzył się z rywalem na środku boiska i gra była na moment wstrzymana.

Gospodarze przejęli inicjatywę. To trochę niepokojący fakt.

Kuciak jest wściekły na swoich kolegów, bo ci ponownie dopuszczają rywali do wielu sytuacji.

Ależ zamieszanie w polu karnym Lechii! Marong miał doskonałą okazję strzelecką, ale świetnie na linii bramkowej spisał się Kałuziński, blokując uderzenie Maronga!

Miękka wrzutka Durmusa z lewego skrzydła, zamykał akcję na dalszym słupku Sezonienko, ale wmieszał się w to Zwoliński i ściągnął piłkę z głowy młodszemu koledze. Zabrakło komunikacji.

To kolejne ostrzeżenie dla Lechii. Przed tygodniem gdańszczanie popełnili sporo błędów w defensywie i dziś trochę się to powtarza.

Tymczasem szansa dla Macedończyków. Mitrovski oddał mocny strzał z dwudziestu metrów. Niewiele brakowało, ale ostatecznie piłka przeleciała obok bramki Kuciaka.

Wysoki pressing Lechii. Nie pozwalają swobodnie rozgrywać piłki rywalom już przed ich polem karnym.

Długo utrzymują się przy piłce goście. Zmuszają do biegania miejscową drużynę, co nie należy do przyjemnych rzeczy w takim upale.

Pierwsze minuty zdecydowanie dla zespołu Lechii. Gospodarze nie za bardzo mają argumenty, by odpowiedzieć.

Zaryzykujemy stwierdzenie, że kibiców Lechii jest dziś więcej niż Akademiji. Mówiło się o ponad 200-osobowej grupie fanów z Gdańska.

Kompletnie nieudana wrzutka Durmusa prawą nogą. Najpierw w klasycznym dla siebie stylu przełożył nogi nad piłką, lecz później zagrał bardzo źle.

Gdańszczanie wyraźnie idą do przodu. Odegranie głową Sezonienki do niepilnowanego Gajosa, ten uderzył z woleja, ale nie trafił czysto w piłkę i ta przeleciała dobry metr obok słupka.

Zablokowane uderzenie Sezonienki. Po chwili z dystansu próbował jeszcze Stec, ale strzelił nad poprzeczką.

Dobra akcja Lechii lewą stroną, jednak nie popisał się Durmus. Miał dużo miejsca Turek, ale kompletnie nie wyszło mu dośrodkowanie. Korner dla gości.

Zaskoczony Kuciak, bo piłka nienaturalnie odbiła się po dłuższym zagraniu z głębi pola. Słowak trącił wybiegającego na czystą pozycję Mitrovskiego, ten się przewrócił, jednak arbiter nie podyktował rzutu karnego. Sporo szczęścia po stronie Lechii.

Od razu długie podanie w kierunku Zwolińskiego, ale dobrze interweniował Dimov.

Rozpoczynamy mecz Akademija Pandev - Lechia Gdańsk!

Zawodnicy i sędziowie pojawili się na boisku. Początek spotkania za kilka chwil.

Warunki są dziś nieco wymagające. Temperatura przekracza 30 stopni.

Zawodnicy zakończyli już rozgrzewkę i udali się do szatni.

Dzisiejszy mecz sędziować będzie Włoch Daniele Chiffi.

Mimo wszystko trener Tomasz Kaczmarek trochę zaskoczył ze składem...

Formalność? Znamy składy na mecz Akademija Pandev - Lechia Gdańsk

W pierwszym meczu w Gdańsku Lechia wygrała 4-1 po hat-tricku Flavio Paixao i jednym golu Łukasza Zwolińskiego.

Formalność? Wszystko na to wskazuje. Rewanżowy mecz I rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy powinien być dla Lechii Gdańsk jedynie przypieczętowaniem awansu do dalszej fazy rozgrywek. Spotkanie z Akademiją Pandev rozpocznie się o godz. 17.