Pełna kontrola Włochów. Poza jedną sytuacją Bale'a w drugiej połowie Waliczycy byli bezradni w ofensywie.
Mogło być 2:0, strzelał z dystansu Cristante, był tam jeszcze Belotti, ale kolejny raz w dzisiejszym meczu nie zdołał musnąć piłki.