Przebudzenie mistrza! Oto najlepsi piłkarze 5. kolejki Lotto Ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czterech zawodników Legii Warszawa, dwóch przedstawicieli Wisły Kraków oraz reprezentanci Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Cracovii, Korony Kielce, Lecha Poznań i Wisły Płock - kto znalazł się w 5. kolejki Lotto Ekstraklasy wg WP SportoweFakty?

1
/ 11

Jan Mucha (Bruk-Bet Termalica Nieciecza, 2*)

Jan Mucha w świetnym stylu wrócił do ekstraklasy. W dotychczasowych występach bronił na linii z 77-proc. skutecznością, a to bardzo dobry wynik. We wtorkowym, kończącym 5. kolejkę meczu ze Śląskiem Wrocław (1:1) swoimi interwencjami przedłużał nadzieje Słoni na wywalczenie korzystnego wyniku, a w doliczonym czasie gry Kamil Słaby sprawił, że parady Słowaka nie poszły na marne i Bruk-Bet wywiózł z Wrocławia cenny punkt.

* - nominacje do "11" kolejki w sezonie 2017/2018

2
/ 11

Bartosz Rymaniak (Korona Kielce, 2)

Widząc chodzącego po prawym skrzydle Bartosza Rymaniaka, aż trudno uwierzyć w to, że to ten sam piłkarz, który raził nieporadnością w poprzednich latach. Gdyby po pięciu kolejkach przyznawać tytuł w kategorii Metamorfoza Sezonu, niechybnie trafiłby on do obrońcy Korony Kielce. W spotkaniu z Jagiellonią Białystok (2:3) najpierw wywalczył rzut karny, który niestety zmarnował Nabil Aankour, ale potem Rymaniak sam wpisał się na listę strzelców. To jego drugi gol w sezonie - skuteczniejszy był tylko raz: w kampanii 2013/2014, w której zdobył trzy bramki.

3
/ 11

Damian Byrtek (Wisła Płock, 1)

Starcie Wisły Płock z Sandecją Nowy Sącz (0:0) nie było pasjonującym widowiskiem, ale za występ w tym spotkaniu warto wyróżnić Damiana Byrtka. Postawa 26-latka była w zasadzie jedynym pozytywem tego meczu. Wychowanek Podbeskidzia Bielsko-Biała trzymał w ryzach obronę Nafciarzy, a kiedy trzeba było, naprawiał błędy kolegów z defensywy.

4
/ 11

Michał Pazdan (Legia Warszawa, 1)

Występem przeciwko Piastowi Gliwice (3:1) zasygnalizował, zresztą jak cała Legia, powrót do dobrej formy. W 89. minucie nie upilnował co prawda Michala Papadopulosa, który zdobył honorową bramkę dla gliwiczan, ale wcześniej grał bezbłędnie. Jeśli odejdzie z Łazienkowskiej 3, a wszystko na to wskazuje, Legia dozna poważnego osłabienia.

5
/ 11

Maciej Sadlok (Wisła Kraków, 2)

Przez ponad godzinę Biała Gwiazda była zespołem słabszym od Cracovii (2:1), ale w końcówce przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę, a Carlitos zdobył decydującą bramkę po dośrodkowaniu właśnie Macieja Sadloka. Ale obrońcę Wisły wyróżniamy nie tylko za akcję z 89. minuty - nawet gdy Pasy dominowały na boisku, to nie potrafiły zagrozić gospodarzom 194. derbów Krakowa po akcji z jego sektora.

6
/ 11

Mario Situm (Lech Poznań, 1)

Chorwat świetnie wprowadził się do drużyny Kolejorza. Na początku sezonu jest najrówniej grającym lechitą, a w spotkaniu z Zagłębiem Lubin (1:1) strzelił swojego premierowego gola w ekstraklasie. W 51. minucie pokonał Martina Polacka płaskim strzałem z linii pola karnego - słowacki golkiper nie miał szans na udaną interwencję.

7
/ 11

Guilherme (Legia Warszawa, 1)

W spotkaniu z Piastem Gliwice (3:1) zagrał co prawda na lewej obronie, ale w naszej "11" jest ustawiony w drugiej linii, gdzie zwykle występuje. Nie wypadało bowiem pominąć Brazylijczyka, który był motorem napędowym Legii w starciu z ekipą Dariusza Wdowczyka. W 78. minucie wyprowadził kontrę, po której mistrzowie Polski strzelili drugiego gola, a chwilę później spuentował swój dobry występ bramką na 3:0.

8
/ 11

Krzysztof Mączyński (Legia Warszawa, 1)

Coraz lepiej odnajduje się w zespole mistrza Polski. W spotkaniu z Piastem Gliwice (3:1) zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Legii - w 78. minucie sfinalizował zabójczy kontratak swojej drużyny. Warto odnotować, że po jego dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola na 1:0 strzelił Dominik Nagy.

9
/ 11

Dominik Nagy (Legia Warszawa, 1)

Węgra trudno już nazywać pełnoprawnym następcą Vadisa Odjidji-Ofoe, ale 22-latek ma wszystko, by sprawić, że Łazienkowska 3 nie będzie w nieskończoność tęskniła za Belgiem. W meczu z Piastem Gliwice (3:1) efektownym strzałem z powietrza dał mistrzom Polski, a do tego pracował za dwóch zarówno w defensywie, jak i w ofensywie - wszędzie było go pełno i był dla gliwiczan nie do upilnowania.

10
/ 11

Carlitos (Wisła Kraków, 3)

Bohater 194. derbów Krakowa i najlepszy piłkarz 5. kolejki Lotto Ekstraklasy. Gdy Wisła przegrywała z Cracovią 0:1, wziął sprawy w swoje nogi i przeprowadził akcję, o której będący na stadionie kibice Białej Gwiazdy będą opowiadali dzieciom i wnukom. Hiszpan przejął piłkę na 30. metrze od bramki Cracovii, przebił się przez czterech rywali, wpadł w pole karne i pokonał Grzegorza Sandomierskiego. W 89. minucie natomiast zaskoczył bramkarza Pasów po raz drugi, zamieniając na gola centrę Macieja Sadloka. Pamięć o występie Carlitosa w 194. derbach Krakowa będzie przy Reymonta 22 żywa przez kilka pokoleń.

11
/ 11

Krzysztof Piątek (Cracovia, 2)

Co prawda Cracovia przegrała 194. derby Krakowa, ale gdyby nie zryw Carlitosa, to Krzysztof Piątek byłby bohaterem Świętej Wojny. Napastnik Pasów w dobrym stylu dał Pasom prowadzenie i kilka razy zagroził bramce Michała Buchalika. Do tego był uwikłane w mordercze pojedynki z Ivanem Gonzalezem i Arkadiuszem Głowackim - z mało którym napastnikiem w lidze duet wiślackich stoperów ma takie problemy, jakie sprawił im Piątek.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
Pietryga
16.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Ania Wetton
16.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jagiellonia wygrała z Koroną, a nie zremisowała 2:2  
avatar
Łukasz Drozd
16.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żadna z powyższych drużyn nie zostanie mistrzem Polski, ankieta do du.y, nawet niema opcji "inna drużyna"