Dla nich Lotto Ekstraklasa była trampoliną do kariery
Lotto Ekstraklasa jest trampoliną do kariery już nie tylko dla piłkarzy, ale też dla szkoleniowców. Kim są dziś obcokrajowcy, którzy w ostatnich latach prowadzili polskie zespoły? Pracują nawet jako selekcjonerzy!
Stanisław Czerczesow (Legia Warszawa 2015-2016)
Rosjanin był trenerem Legii od 6 października 2015 do 1 czerwca 2016 roku. Objął zespół, gdy ten miał 10 punktów straty do będącego liderem Piasta Gliwice, a w 26 rozegranych pod jego wodzą meczach ligowych stołeczna ekipa zdobyła 56 punktów, dzięki czemu odrobiła stratę do Piasta i odzyskała mistrzostwo Polski po roku przerwy.
Do tego jego drużyna sięgnęła też po Puchar Polski, dzięki czemu Stanisław Czerczesow został drugim po Janosie Steinerze zagranicznym trenerem w historii, który poprowadził Legię do takiego sukcesu. Przy Łazienkowskiej 3 zastąpił go Albańczyk Besnik Hasi.Przed przyjazdem do Polski Czerczesow pracował bez większych sukcesów w Spartaku Moskwa, Tereku Grozny, Amkarze Perm i Dynamie Moskwa, a po zakończeniu pracy przy Łazienkowskiej 3 zastąpił w roli selekcjonera reprezentacji Rosji Leonida Słuckiego.
53-letni szkoleniowiec stanął przed misją zbudowania drużyny, która wystąpi na organizowanych przez Rosję MŚ 2018. W Legii miał dużą presję, ale teraz jego wyniki ocenia sam Władimir Putin. W końcu zbliżający się mundial to oczko w głowie prezydenta Rosji.
Dorobek Stanisława Czerczesowa w ekstraklasie:Klub | Mecze | Śr. pkt | Bilans | % zwycięstw |
---|---|---|---|---|
Legia Warszawa | 26 | 2,15 | 17-5-4 | 64% |
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzNajwiększych sukcesów w przyszłości spodziewam się po Bergu. Zwolnienie go z Legii było jej błędem na miarę pozbycia się w przeszłości Lewandowskiego.