W tym artykule dowiesz się o:
Gabriel Kobylak (Radomiak, 1*)
Radomiak zremisował 1:1 z Puszczą Niepołomice. Tego wyniku nie byłoby, gdyby nie postawa bramkarza drużyny z Radomia, Gabriela Kobylaka. To on bowiem strzelił gola dla Radomiaka! Dodatkowo dobrze wywiązał się ze swojej normalnej funkcji, czyli strzeżenia dostępu do bramki. W końcówce potyczki znakomicie zachował się w sytuacji sam na sam, a chwilę później obronił jeszcze dobitkę.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Wahadłowy Jagiellonii przechodzi sam siebie. To pierwszy z zawodników drużyny z Białegostoku w naszym zestawieniu. W ostatniej kolejce lider PKO Ekstraklasy rozbił 6:0 ŁKS. Marczuk popisał się kapitalnym golem, chociaż sam przyznał, że szukał dośrodkowania. Był aktywny, miał udział przy innej bramce. Po prostu rozegrał dobry mecz.
Pogoń Szczecin podniosła się po dwóch nieudanych meczach rozegranych przed przerwą reprezentacyjną. W wygranym 3:1 spotkaniu z Cracovią stanęła na wysokości zadania. Tylko drobne pomyłki przydarzyły się Mariuszowi Malcowi. Obrońca radził sobie z atakami przyjezdnych, a w niektórych sytuacjach zachował się jak profesor.
Konfrontacja Puszczy Niepołomice z Radomiakiem zostanie zapamiętana z powodu szalonego gola bramkarza Gabriela Kobylaka. Wcześniej swoją bramkę zdobył Roman Jakuba i dała ona w końcowym rozrachunku punkt za 1:1. Przymierzył strzałem z kilkunastu metrów w narożnik bramki radomian.
Antoni Klimek (Widzew Łódź, 3)
Łodzianie poradzili sobie dobrze w meczu na własnym stadionie. Widzew zwyciężył 3:1 z Koroną Kielce. Pieczątkę na wygranej postawił Antoni Klimek, który pokonał Xaviera Dziekońskiego strzałem zza pola karnego. Elegancko ułożył sobie piłkę na prawej stopie i przymierzył przy dalszym narożniku.
Fran Alvarez (Widzew Łódź, 3)
Fran Alvarez poprowadził Widzew Łódź do zwycięstwa 3:1 z Koroną Kielce. Złocisto-krwiści nie mieli pomysłu na powstrzymanie południowca. Na zakończenie pierwszej połowy asystował przy golu Imada Rondicia. Już w drugiej części idealnie dokręcił piłkę z rzutu wolnego przy słupku w bramce bezradnego Xaviera Dziekońskiego.
Kadrowicz Michała Probierza jest już po raz dziewiąty w jedenastce kolejki, ale trudno się temu dziwić. Kamil Grosicki poprowadził Pogoń Szczecin do zwycięstwa 3:1 z Cracovią. Co prawda przeciwnicy przygotowywali się do zatrzymania rajdów kapitana Pogoni, ale to wszystko na nic. Dośrodkowania skrzydłowego zakończyły się golami Fredrika Ulvestada i samobójczym Eneo Bitriego.
Drugi z piłkarzy lidera PKO Ekstraklasy w naszym zestawieniu. Romanczuk jest w wysokiej formie i udowadnia to na boisku. W spotkaniu z ŁKS-em zdominował środek pola i nie pozwolił zawodnikom z Łodzi na zbyt wiele. Nadawał tempo akcji swojemu zespołowi i popisał się dwoma asystami. Jagiellonia zwyciężyła 6:0.
Świetny występ przeciwko ŁKS-owi. Odbierał piłkę, rozgrywał, konstruował akcje. Pełno go było na boisku, a z jego upilnowaniem zawodnicy ŁKS-u mieli ogromne problemy. Efekt? Nene strzelił dwa gole i miał spory wkład w zwycięstwo swojego zespołu.
Legia Warszawa wygrała ważny mecz, na trudnym terenie w Zabrzu. Zespół ze stolicy zwyciężył 3:1. W środku pola znakomicie spisywał się Juergen Elitim. Dobrze odbierał piłkę zawodnikom Górnika i uprzykrzał im życie w tym meczu. Zanotował również asystę przy jednej z bramek. W takiej formie chcą oglądać tego zawodnika kibice drużyny z Warszawy.
Kolejny z piłkarzy Jagiellonii, ale nie ma się czemu dziwić, skoro drużyna z Białegostoku pokonała 6:0 ŁKS i umocniła się na pozycji lidera PKO Ekstraklasy. Imaz od początku spotkania szukał gola i brał udział w rozgrywaniu piłki. Miał swój udział przy golu, to na nim zawodnik ŁKS-u złapał czerwoną kartkę. Sam również strzelił bramkę.