Górnik Łęczna sprawił niespodziankę w starciu z Radomiakiem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Karol Słomka / Na zdjęciu: Kryspin Szcześniak (z lewej) i Luis Machado (z prawej)
Newspix / Karol Słomka / Na zdjęciu: Kryspin Szcześniak (z lewej) i Luis Machado (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Górnik Łęczna dopiero z szóstym zwycięstwem w sezonie 2021/2022 PKO Ekstraklasy. W meczu 29. kolejki łęcznianie pokonali przed własną publicznością Radomiaka Radom (1:0).

Radomiak był faworytem sobotniej konfrontacji w Łęcznej, ale walczący o utrzymanie Górnik chciał za wszelką cenę zwyciężyć i zrewanżować się radomianom za porażkę 1:3 w poprzedniej rundzie rozgrywek.

Gospodarze od początku starali się odważniej zaatakować i już w 5. minucie potyczki za sprawą Damiana Gąski oddali celny strzał na bramkę strzeżoną przez Filipa Majchrowicza, który jednak nie dał się zaskoczyć.

Później sprzed pola karnego uderzał jeszcze Alex Serrano, ale Majchrowicz ponownie skutecznie interweniował, pewnie łapiąc piłkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony

Z czasem inicjatywę zaczęli przejmować podopieczni Dariusza Banasika, którzy co prawda dłużej utrzymywali się przy futbolówce, lecz praktycznie nie zatrudniali Macieja Gostomskiego i ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po zmianie stron Radomiak Radom grał wciąż jakby go zadowalał podział punktów. Natomiast łęczyńska drużyna dążyła do zdobycia bramki i atakowała przede wszystkim skrzydłami.

Ostrzeżenie przyjezdnym wysłał rezerwowy Marcel Wędrychowski, który swoją świetną szarżę zakończył celnym strzałem.

To nie obudziło ekipy z Radomia, która w 86. minucie straciła gola. Wówczas znakomite, prostopadłe podanie zagrał Janusz Gol, zaś Bartosz Śpiączka płaskim uderzeniem przy dalszym słupku umieścił piłkę w siatce. To 11. trafienie "Śpiony" w tym sezonie polskiej ekstraklasy.

Później Górnicy już tylko kontrolowali boiskowe wydarzenia i dowieźli ten niezwykle cenny triumf do ostatniego gwizdka sędziego Łukasza Kuźmy.

Kolejnym rywalem Górnika Łęczna będzie w środę (20 kwietnia 2022 r., godz. 18:00) Lech Poznań.

PKO Ekstraklasa, 29. kolejka:

Górnik Łęczna - Radomiak Radom 1:0 (0:0) 1:0 - Bartosz Śpiączka 86'

Składy:

Górnik Łęczna: Maciej Gostomski - Leandro, Gerson, Kryspin Szcześniak - Daniel Dziwniel, Janusz Gol, Alex Serrano, Michał Goliński (80' Michał Mak) - Damian Gąska (80' Przemysław Banaszak), Jason Lokilo (55' Marcel Wędrychowski) - Bartosz Śpiączka (90+2' Bartosz Rymaniak).

Radomiak Radom: Filip Majchrowicz - Goncalo Silva, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki - Luizao (73' Filipe Nascimento), Daniel Łukasik (88' Dominik Sokół), Luis Machado (88' Mario Rondon), Dawid Abramowicz - Leandro (73' Tiago Matos), Karol Angielski - Maurides (73' Mateusz Radecki).

Żółte kartki: Dariusz Banasik, Luizao (Radomiak Radom).

Sędziował: Łukasz Kuźma.

Widzów: 2092.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Lech Poznań 34228467:2474
2 Raków Częstochowa 34209560:3069
3 Pogoń Szczecin 341811563:3165
4 Lechia Gdańsk 34169952:3957
5 Piast Gliwice 341591045:3754
6 Wisła Płock 341531648:5148
7 Radomiak Radom 341115842:4048
8 Górnik Zabrze 341381355:5547
9 Cracovia 3412101240:4246
10 Legia Warszawa 341341746:4843
11 Warta Poznań 341191435:3842
12 Jagiellonia Białystok 349131239:5040
13 KGHM Zagłębie Lubin 341151843:5938
14 Stal Mielec 349101539:5237
15 Śląsk Wrocław 347141342:5235
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 347111636:5632
17 Wisła Kraków 347101737:5431
18 Górnik Łęczna 346101829:6028

Czytaj też: -> Górnik Łęczna ma nowego trenera. To transfer z PKO Ekstraklasy -> Wilczek ukąsił Górnika. Minimalne zwycięstwo Piasta

Źródło artykułu: