"Muszę powietrze złapać", "Stare El Clasico". Hit Premier League wszystkich oczarował

PAP/EPA / Andrew Yates / Na zdjęciu: Sadio Mane (z lewej) i Riyad Mahrez
PAP/EPA / Andrew Yates / Na zdjęciu: Sadio Mane (z lewej) i Riyad Mahrez

Manchester City i Liverpool FC stworzyli kapitalne widowisko w Premier League. Czy to najlepszy mecz tego sezonu? Kibice i eksperci wciąż są w szoku po tym, co zobaczyli.

W Premier League w końcu doszło do spotkania aktualnie dwóch najlepszych drużyn. Ten mecz mógł trochę wyjaśnić w kwestii walki o mistrzostwo Anglii, ale w tabeli nic się nie zmieniło. Manchester City zremisował z Liverpoolem2:2.

Wynik w żaden sposób nie oddaje tego, co działo się na boisko. Kibice zobaczyli efektowne widowisko na najwyższym poziomie. Działo się tak wiele, że niektórzy, jak Sebastian Mila, nie nadążali za wydarzeniami.

Ciekawym spostrzeżeniem podzielił się Damian Augustyniak. Profesjonalny gracz esportowy nawiązał do słynnych bojów Realu Madryt z Barceloną.

Na poziom spotkania nikt nie narzekał. Niektórym ekspertom jednak do pełni szczęścia zabrakło wyłonienia zwycięzcy.

Głos zabrał także Sergio Aguero. Były zawodnik Manchesteru City jeszcze w trakcie spotkania wymownie napisał: "Co to jest za mecz!".

Po 31. kolejkach liderem jest Manchester City. Liverpool obecnie traci jeden punkt do niedzielnego przeciwnika.

Ostro o Guardioli. "Nie rozumiem szumu wokół niego" >>

Fabiański zaskoczony przez Brentford. Ciekawie w środku i na końcu tabeli >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dobre wieści dla kibiców kadry. Ten film daje nadzieje

Komentarze (1)
avatar
Liverok
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać po meczu, że Tierney to była jednak dobra opcja. Nie uznał bramki City i nie było czerwonej kartki.