Potencjalna klubowa współpraca Kyliana Mbappe z Karimem Benzemą i Viniciusem Juniorem jest z pewnością jedną z najbardziej elektryzujących wizji piłkarskich na nadchodzący sezon.
Karim Benzema nie ma zamiaru ukrywać, jak bardzo cieszyłby się w przypadku, gdyby doszło do transferu Kyliana Mbappe. - Lubię grać z nim w reprezentacji i chciałbym grać z nim w klubie. Myślę, że strzelalibyśmy dwa razy więcej goli. A nawet trzy! - powiedział Benzema dla "L'Equipe".
Transfer francuskiego supergwiazdora do Madrytu wydawał się być pewny, a Karim Benzema w każdej kolejnej wypowiedzi podkreślał jedynie, jak bardzo nie może się doczekać wspólnych gier z Mbappe nie tylko w reprezentacji.
ZOBACZ WIDEO: Ostatnia szansa "pokolenia Lewandowskiego". Liderzy zdawali sobie z tego sprawę
Obaj piłkarze na boisku mają między sobą magiczną nić porozumienia i doskonale widać to na przykładzie ich występów w reprezentacji Francji. Od powrotu Benzemy do kadry narodowej strzelili po swoich asystach łącznie pięć goli. Jednak ich współpraca to nie tylko gole i asysty. Benzema tworzy przestrzeń Kylianowi, żeby ten mógł spokojnie wbiegać na wolne pole i Francja bardzo na tym zyskuje.
Gdybyśmy chcieli z kolei policzyć ile łącznie goli wypracował tercet Vinicius - Benzema - Mbappe w obecnym sezonie, to są to liczby absolutnie kosmiczne. Ta trójka łącznie strzeliła 69 goli i zanotowała 47 asyst w 113 meczach. To daje średnią ponad jednego udziału przy golu na mecz.
Wiadomo, że nie można do końca przekładać tak cyferek, ale jeśli spojrzeć jedynie na te osiągnięcia indywidualne, to kibicom Realu Madryt mogą zaświecić się oczy.
Zobacz też:
Benzema lepszy od Lewandowskiego? Jasny cel Francuza
Nieoczekiwany zwrot akcji ws. Kyliana Mbappe. Nici z wielkiego transferu?