Wszystko wskazuje na to, że decyzja Krzysztofa Piątka o powrocie do Włoch była strzałem w dziesiątkę. Polski napastnik strzelił już trzy gole w Pucharze Włoch, ale na pierwszego gola w Serie A musiał trochę poczekać.
Przełom nastąpił w poniedziałkowym spotkaniu ze Spezią Calcio. "Il Pistolero" zaczął od... zmarnowanego rzutu karnego. Gracz Fiorentiny jednak nie dał za wygraną i jeszcze przed przerwą dopiął swego.
W 42. minucie Youssef Maleh mocno podał wzdłuż pola karnego i piłka trafiła do Piątka. Reprezentant Polski wykazał się stalowymi nerwami, bo spokojnie opanował futbolówkę i z bliska skierował ją do bramki.
"Il Pistolero" ostatniego gola w Serie A strzelił 799 dni temu. W końcu jednak znowu mógł odpalić swoje pistolety.
Pierwszy gol Krzysztofa Piątka w barwach ACF Fiorentiny w Serie A!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 14, 2022
Polak dobrze odnalazł się w polu karnym i odpalił pistolety! #włoskarobota pic.twitter.com/GSLIe10l2g
Zmiana na czele Serie A. Bereszyński maczał w tym palce >>
Remis na dnie Serie A. Ekipa Mateusza Praszelika demoluje >>
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat