Na 21 grudnia zaplanowane było spotkanie Udinese Calcio z Salernitaną. Goście odmówili gry w tym meczu ze względu na liczne przypadki zakażenia koronawirusem w drużynie.
Władze ligi przeprowadziły śledztwo w tej sprawie. W oficjalnym komunikacie napisano, że klub nie podjął wszystkich środków ostrożności. Trener Stefano Colantuono miał wówczas do dyspozycji 13 zawodników.
Później Lokalny Urząd ds. Zdrowia wysłał cały zespół na izolację. Do mediów wyciekła korespondencja między klubem a władzami. Jak się okazało, przedstawiciele Salernitany prosili, by nałożyć na piłkarzy kwarantannę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki
We wtorek władze Serie A potwierdziły, że Salernitana zostanie ukarana walkowerem za grudniowy mecz. "Koniki Morskie" spadły na ostatnie miejsce w tabeli, natomiast Udinese znajduje się na 14. pozycji i ma siedem oczek przewagi nad strefą spadkową.
To kolejny cios dla beniaminka, który rozpaczliwie potrzebuje punktów. Podopieczni Colantuono przygotowują się do derbów Kampanii. Już 23 stycznia Salernitana zmierzy się z SSC Napoli.
Czytaj także:
Złe wiadomości dla Krzysztofa Piątka. Chodzi o Dusana Vlahovicia
Zaskakujące informacje dot. Mourinho. Dostał ofertę z Premier League