Od pierwszego gwizdka Egipcjanie mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale przez większą część meczu bili głową w mur. W 18. minucie Mostafa Mohamed mógł otworzyć wynik, jednak piłka po jego strzale odbiła się od słupka.
Reprezentanci Gwinei Bissau mieli odpierali kolejne ataki, ale Jonas Mendes skapitulował w 69. minucie. Amr El Solia przerzucił piłkę nad obrońcami, a Mohamed Salah długo się nie zastanawiał i mocno uderzył z powietrza. Filar Liverpoolu zdobył pierwszą bramkę w trwającym turnieju.
Chwilę po tej sytuacji zawodnicy Carlosa Queiroza mogli strzelić drugiego gola. Zizo był bliski szczęścia, lecz trafił w słupek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki
Gwinea Bissau pierwszy raz zagroziła bramce rywali w 82. minucie. Mama Balde zszedł do środka boiska i fantastycznie przymierzył z dystansu. Piłka była poza zasięgiem bramkarza. Reprezentanci Egiptu mieli ogromne pretensje do sędziego. Po konsultacji VAR Pacifique Ndabihawenimana uznał, że Balde sfaulował Omara Kamala i anulował gola.
Egipt zwyciężył 1:0 i wskoczył na pozycję wicelidera grupy D. Jorginho otrzymał negatywny wynik testu na obecność koronawirusa i wrócił do kadry Gwinei Bissau. Skrzydłowy Wisły Płock w 60. minucie pojawił się na boisku. To jedyny przedstawiciel PKO Ekstraklasy na tegorocznym Pucharze Narodów Afryki.
Gwinea Bissau - Egipt 0:1 (0:0)
0:1 - Mohamed Salah 69'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Nigeria | 3 | 3 | 0 | 0 | 6:1 | 9 |
2 | Egipt | 3 | 2 | 0 | 1 | 2:1 | 6 |
3 | Sudan | 3 | 0 | 1 | 2 | 1:4 | 1 |
4 | Gwinea Bissau | 3 | 0 | 1 | 2 | 0:3 | 1 |
Czytaj także:
Gwiazdor przeszedł COVID-19. Teraz pojawiły się niepokojące informacje
Gabon wywalczył ważny punkt. Skandaliczne sceny po ostatnim gwizdku