Wymęczone zwycięstwo Egiptu. Salah zrobił swoje

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Mohamed Salah
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Mohamed Salah
zdjęcie autora artykułu

Mohamed Salah zapewnił swojej drużynie zwycięstwo z Gwineą Bissau (1:0). Egipt dotrzymał kroku Nigerii, która jest liderem tabeli grupy D.

Od pierwszego gwizdka Egipcjanie mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale przez większą część meczu bili głową w mur. W 18. minucie Mostafa Mohamed mógł otworzyć wynik, jednak piłka po jego strzale odbiła się od słupka.

Reprezentanci Gwinei Bissau mieli odpierali kolejne ataki, ale Jonas Mendes skapitulował w 69. minucie. Amr El Solia przerzucił piłkę nad obrońcami, a Mohamed Salah długo się nie zastanawiał i mocno uderzył z powietrza. Filar Liverpoolu zdobył pierwszą bramkę w trwającym turnieju.

Chwilę po tej sytuacji zawodnicy Carlosa Queiroza mogli strzelić drugiego gola. Zizo był bliski szczęścia, lecz trafił w słupek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki

Gwinea Bissau pierwszy raz zagroziła bramce rywali w 82. minucie. Mama Balde zszedł do środka boiska i fantastycznie przymierzył z dystansu. Piłka była poza zasięgiem bramkarza. Reprezentanci Egiptu mieli ogromne pretensje do sędziego. Po konsultacji VAR Pacifique Ndabihawenimana uznał, że Balde sfaulował Omara Kamala i anulował gola.

Egipt zwyciężył 1:0 i wskoczył na pozycję wicelidera grupy D. Jorginho otrzymał negatywny wynik testu na obecność koronawirusa i wrócił do kadry Gwinei Bissau. Skrzydłowy Wisły Płock w 60. minucie pojawił się na boisku. To jedyny przedstawiciel PKO Ekstraklasy na tegorocznym Pucharze Narodów Afryki.   Gwinea Bissau - Egipt 0:1 (0:0) 0:1 - Mohamed Salah 69'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Nigeria 33006:19
2 Egipt 32012:16
3 Sudan 30121:41
4 Gwinea Bissau 30120:31

Czytaj także: Gwiazdor przeszedł COVID-19. Teraz pojawiły się niepokojące informacje Gabon wywalczył ważny punkt. Skandaliczne sceny po ostatnim gwizdku

Źródło artykułu: