[tag=45770]
Paweł Cibicki[/tag] to postać znana polskim kibicom głównie z tego, że odrzucił możliwość gry dla Polski, a wybrał Szwecję. Obecnie jest zawodnikiem Pogoni Szczecin, jednak nie jest uprawniony do gry z powodu nałożonego na niego zawieszenia.
Wszystko przez sprawę z 2019 roku, która swoje konsekwencje zbiera teraz. Szwedzki piłkarz, polskiego pochodzenia miał przyjąć 300 tysięcy koron szwedzkich w zamian za to, że otrzyma żółtą kartkę w spotkaniu IF Elfsborg z Kalmar FF. Napastnik obejrzał żółty kartonik w 60. minucie.
Nie było to oczywiście bezcelowym działaniem, czy jakimś dziwnym zakładem. Gracz Pogoń Szczecin wraz z kilkoma innymi ludźmi obstawili u bukmacherów ten sam zakład - Cibicki ma otrzymać żółtą kartkę.
Sąd pierwszej instancji uniewinnił 27-latka, jednak apelacja złożona przez szwedzki związek okazała się przynieść niekorzystny dla niego wyrok: 800 koron szwedzkich (około 360 złotych) grzywny, a także podtrzymanie 4-letniej dyskwalifikacji, która trwa od września.
W styczniu 2020, zespół ze Szczecina płacił za byłego, młodzieżowego reprezentanta Szwecji 450 tysięcy euro. Jego kontrakt kończy się w czerwcu 2023, jednak klub z pewnością podejmie kroki, by ją rozwiązać.
Czytaj także:
Kibice go uwielbiali. Wielki powrót do Polski?
Są nowe informacje ws. przyszłości Roberta Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Przepiękny gest kibiców. To robi wrażenie!