Niespodziewany bohater Realu Madryt

PAP/EPA / Javier Etxezarreta / Na zdjęciu: mecz Real Sociedad - Real Madryt
PAP/EPA / Javier Etxezarreta / Na zdjęciu: mecz Real Sociedad - Real Madryt

Real Madryt nie do zatrzymania. Królewscy nie dali szans niedawnemu liderowi La Ligi Realowi Sociedad pokonując zawodników z San Sebastian 2:0. Bohaterem gości był rezerwowy Luka Jović.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze kilka kolejek temu gracze Realu Sociedad prowadzili w La Lidze. Ostatnio jednak drużyna ma problemy kadrowe, przestała wygrywać i w tabeli spadła na niższe pozycje.

Z kolei Real Madryt jest nie do zatrzymania. Królewscy zaczęli uciekać reszcie stawki i w sobotę powiększyli przewagę nad rywalami.

Zespół z San Sebastian na początku nie ustępował przyjezdnym. Gra toczyła się głównie w środku pola. Sporo było walki, ale brakowało spięć i przede wszystkim uderzeń. W końcu celnie strzelić udało się dwukrotnie Viniciusowi Juniorowi. Próby szybowały tam, gdzie stał bramkarz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!

W 17. minucie boisko z powodu kontuzji opuścić musiał Karim Benzema. Jego zmiennik Luka Jović został bohaterem swojej drużyny. Wszystko to wydarzyło się jednak już po przerwie. Chwilę przed nią okazję na gola mieli gospodarze. W zamieszaniu z kilku metrów w boczną siatkę trafił Mikel Oyarzabal.

2. połowa świetnie rozpoczęła się dla Królewskich. W 47. minucie Jović zagrał do Rodrygo Goesa, ten wpadł z piłką w pole karne, ale uderzył tam, gdzie stał bramkarz. Chwilę później padł gol. Vinicius Junior otrzymał piłkę po lewej stronie, wpadł w szesnastkę, rozegrał "klepkę" z Joviciem i przymierzył z ok. 11 metrów. Alex Remiro był bez szans.

Dziesięć minut później Real Madryt zapewnił sobie spokój. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową na piąty metr zgrał Casemiro, a stamtąd Jović, również głową, wbił piłkę do bramki.

Przegrywając dwoma golami zawodnicy Realu Sociedad starali się atakować, ale niewiele potrafili zdziałać.  W 69. minucie pokazał się Alexander Isak, który sprzed pola karnego uderzył ponad poprzeczką.

Real Sociedad do końca spotkania miał nadzieję na zdobycie kontaktowego gola i walkę o remis. To jednak goście mogli podwyższyć wynik w 87. minucie. Sam na sam z bramkarzem znalazł się Junior, górą z opresji wyszedł bramkarz.

Real Madryt sięgnął po kolejne trzy punkty i powiększył przewagę nad drużynami starającymi się gonić w La Lidze Królewskich.

Real Sociedad - Real Madryt 0:2 (0:0)
0:1 - Vinicius Juniorv 47'
0:2 - Luka Jović 57'

Składy:

Real Sociedad: Alex Remiro - Andoni Gorosabel (68' Joseba Zaldua), Igor Zubeldia, Robin Le Normand, Diego Rico (86' Aihen Munoz) - Adnan Januzaj (68' Portu), Ander Guevara (61' Benat Turrientes), Martin Zubimendi, Mikel Oyarzabal - Alexander Sorloth (61' Ander Barrenetxea), Alexander Isak.

Real Madryt: Thibaut Courtois - Dani Carvajal, Eder Militao, David Alaba, Ferland Mendy - Luka Modrić, Casemiro (65' Eduardo Camavinga), Toni Kroos (81' Federico Valverde) - Rodrygo Goes (81' Marco Asensio), Karim Benzema (17' Luka Jović), Vinicius Junior.

Żółte kartki: Zubeldia, Januzaj (Sociedad).

Sędzia: Jesus Gil.
[multitable table=1362 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Męczarnie Sevilli w Pucharze Króla
Kanonada Levante w Pucharze Króla

Komentarze (0)