Lionel Messi z siódmą Złotą Piłką w karierze. Argentyńczyk zwyciężył w tegorocznym plebiscycie organizowanym przez "France Football". Nieznacznie wyprzedził Roberta Lewandowskiego.
Wyniki głosowania były szeroko komentowane na całym świecie. Wiele osób poddało pod wątpliwość, czy Lionel Messi w obecnej formie zasłużył na tę nagrodę.
Na siódmym miejscu znalazł się Mohamed Salah. Podczas wtorkowej konferencji prasowej trener Egipcjanina Juergen Klopp został zapytany o to, czy jest dla niego niespodzianką, że Salah był dopiero siódmy.
ZOBACZ WIDEO: Wielkie gwiazdy światowej piłki uważają, że werdykt jest niesprawiedliwy. "Dajcie mu tę nagrodę, on na nią zasłużył"
- Szczerze, byłem zaskoczony wynikami. Nie pytajcie mnie, to wasza wina [głosujących dziennikarzy]. Jeśli uważacie, że powinien być wyżej, przekonajcie swoich kolegów - powiedział szkoleniowiec.
Klopp odniósł się także do drugiego miejsca zajętego przez Roberta Lewandowskiego. - Oczywiście, zawsze można dać nagrodę Lionelowi Messiemu za to, jaką miał karierę, ale jeśli nie dacie jej Robertowi Lewandowskiemu teraz, to będzie mu ją trudno wygrać w przyszłości - skomentował.
Przypomnijmy, że Juergen Klopp miał okazję pracować z Robertem Lewandowskim w Borussii Dortmund w latach 2010-2014. Dotarli razem do finału Ligi Mistrzów (2013), zdobyli dwa tytuły mistrzów Niemiec (2011, 2012), a także Puchar (2012) i Superpuchar Niemiec (2013).
“Don’t need to ask me, it’s your fault!”
— Hayters TV (@HaytersTV) November 30, 2021
Jurgen Klopp was ‘surprised’ that Mo Salah only came 7th in the Ballon d’Or #LFC pic.twitter.com/e4gyvhY0e0
Czytaj także:
- Ale numer! "France Football" przyzna Złotą Piłkę za 2020 rok?
- Anna Lewandowska pokazała zdjęcia zza kulis gali. Musisz je zobaczyć!