Ironiczny komentarz Krychowiaka. Już nie może się doczekać baraży

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

To było szczególne losowanie dla Grzegorza Krychowiaka. Reprezentant Polski doskonale zna rosyjskich zawodników i zachowuje ostrożność przed marcowymi barażami.

[tag=7755]

Reprezentacja Polski[/tag] musiała zadowolić się drugim miejscem w stawce grupy I eliminacji mistrzostw świata. Rozczarowująca porażka 1:2 z Węgrami sprawiła, że zespół Paulo Sousy nie było rozstawiony w losowaniu par barażowych.

Los mimo wszystko sprzyjał polskiej kadrze. Podopieczni Sousy w półfinale zagrają na wyjeździe z Rosją. Zwycięzca tej rywalizacji zmierzy się ze Szwecją lub z Czechami, Biało-Czerwoni będą ewentualnym gospodarzem wielkiego finału. Teraz wszystko w rękach zawodników.

Grzegorz Krychowiak zabrał głos po piątkowym losowaniu. 31-letni pomocnik od wielu lat występuje na rosyjskich boiskach i nie zamierza lekceważyć Sbornej.

"Niezłe losowanie, każdy rywal w zasięgu i z każdym możemy wygrać  - pomyślał każdy zawodnik ze wszystkich czterech drużyn. Wygramy, jedziemy na mundial, przegramy to znaczy, że nie mieliśmy po co tam jechać. To będą dobre mecze, nie mogę się doczekać" - napisał Krychowiak w swoich mediach społecznościowych.

Piłkarz FK Krasnodar spodziewa się wyrównanej rywalizacji. Spotkanie Rosji z Polską zaplanowano na 24 marca, początek o godz. 18:00. Finał baraży zostanie rozegrany pięć dni później (25 marca).

Czytaj także:
Rosjanie już zaczepiają Lewandowskiego
Prezes PZPN bojowo nastawiony przed barażami. "Czujemy sportową złość"

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Źródło artykułu: