Kanonady w Fortuna I lidze. Skra Częstochowa zatrzymana

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Skry Częstochowa
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Skry Częstochowa
zdjęcie autora artykułu

Pierwszoligowcy mieli problem ze skutecznością w piątkowych meczach. W sobotę już postrzelali. Wysokie zwycięstwa odnieśli piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz Korony Kielce.

Podbeskidzie wygrało 4:0 w drugim meczu na własnym stadionie z rzędu. Na zakończenie pierwszej połowy sezonu zdemolowało 4:0 lidera Widzewa Łódź, a w pierwszym rewanżu urządziło sobie podobną kanonadę w starciu z Górnikiem Polkowice.

Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Mathieu Scalet, który otworzył wynik, a także podwoił prowadzenie Podbeskidzia. Trafił też do bramki Kamil Biliński, który z 13 golami na koncie jest coraz wyraźniejszym liderem klasyfikacji strzelców ligi. Wynik ustalił krótko po wejściu z ławki rezerwowych na boisko Titas Milasius. Zadanie ułatwiła bielszczanom druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Mateusza Magdziaka.

Postrzelała również Korona Kielce, która co prawda w roli gościa, ale na własnym stadionie, zwyciężyła 4:1 ze Skrą Częstochowa. Podopieczni Dominika Nowaka zatrzymali niepokonanego od kilku kolejek beniaminka.

Każdego gola dla trzeciego zespołu w tabeli strzelił inny zawodnik. Na trafienie Dawida Błanika beniaminek jeszcze odpowiedział, ale kolejne uderzenia Jacka Podgórskiego, Marcina Szpakowskiego i Jakuba Górskiego pozbawiły argumentów Skrę.

18. kolejka Fortuna I ligi:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Polkowice 4:0 (1:0) 1:0 - Mathieu Scalet 8' 2:0 - Mathieu Scalet 53' 3:0 - Kamil Biliński 76' 4:0 - Titas Milasius 79'

Skra Częstochowa - Korona Kielce 1:4 (1:1) 0:1 - Dawid Błanik 13' 1:1 - Maciej Mas 23' 1:2 - Jacek Podgórski 53' 1:3 - Marcin Szpakowski 64' 1:4 - Jakub Górski 90'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
23
8
3
56:22
77
2
34
18
8
8
53:38
62
3
34
19
4
11
62:39
61
4
34
15
11
8
46:37
56
5
34
14
9
11
51:46
51
6
34
13
11
10
43:34
50
7
34
12
11
11
39:36
47
8
34
11
13
10
44:47
46
9
34
11
12
11
48:41
45
10
34
12
9
13
33:37
45
11
34
11
11
12
42:39
44
12
34
11
11
12
37:41
44
13
34
8
14
12
28:41
38
14
34
10
7
17
41:50
37
15
34
8
12
14
41:48
36
16
34
10
5
19
32:52
35
17
34
5
14
15
32:54
29
18
34
5
10
19
32:58
25

Czytaj także: Koronawirus w natarciu. Przełożony mecz 18. kolejki Fortuna I ligi Czytaj także: Stomil Olsztyn nie zatrzymał się. Kanonada w Rzeszowie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Źródło artykułu: