Benzema poczeka dłużej w stresie. Kiedy werdykt w aferze z sekstaśmą?

Getty Images / Stanislav Vedmid/DeFodi Images / Na zdjęciu: Karim Benzema
Getty Images / Stanislav Vedmid/DeFodi Images / Na zdjęciu: Karim Benzema

W środę 20 października wszczęto sprawę, która może zaważyć na dalszej karierze Karima Beznemy. Piłkarz jest bowiem oskarżony o współudział w szantażu Mathieu Valbueny.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że sprawa sięga 2015 roku. Napastnik reprezentacji Francji i Realu Madryt miał szantażować kolegę w sprawie sekstaśmy. Żeby nie ujrzała światła dziennego, Mathieu Valbuena miał zapłacić 150 tys. euro.

Karim Benzema oczywiście nie przyznaje się do winy. Już sześć lat temu zapewniał, że Valbuena to jego... przyjaciel, a on chciał mu tylko pomóc. Na skutek afery Benzema został wyrzucony z reprezentacji Trójkolorowych, do której wrócił dopiero na tegoroczne finały Euro 2020.

W środę 20 października prokuratura w Wersalu ponownie rozpoczęła proces. Prokurator miał wnioskować o surową karę dla piłkarza Trójkolorowych - pięć lat więzienia i 75 tys. euro kary! - Bałem się o swoją karierę, kiedy Karim Benzema przyszedł do mnie na zgrupowaniu oferując rozwiązanie problemu z filmem - powiedział na sali sądowej Valbuena.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego

Benzema w rozprawie nie uczestniczył. Był reprezentowany przez swoich prawników. Co ciekawe prokurator zdecydował się jednak mniejsze wymagania. Zawnioskował o 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywny w wysokości 75 tys. euro.

Proces miał trwać trzy dni. W piątek 22 października miał też zostać ogłoszony werdykt. Wiadomo jednak, że tak się nie stało. Benzema w niepewności będzie musiał poczekać dłużej.

"Trzeciego i ostatniego dnia procesu w Wersalu przewodniczący Christophe Morgan ogłosił, że wyda wyrok 24 listopada" - informuje "The Athletic".

Prawnicy zawodnika - Sylvain Cormier i Antoine Vey - wnieśli o uniewinnienie, bowiem materiał dowodowy, jakim były billingi rozmów (ich fragmenty wyciekły do opinii publicznej) nie jest w ich opinii wystarczający, aby udowodnić winę. - Istnieją prawdziwe wątpliwości co do charakteru ich dyskusji. Rozwiązaniem, którego żądamy dla niego i wizerunku sprawiedliwości, jest uniewinnienie - stwierdził Vey.

Współoskarżonymi w sprawie są: Axel Angot, Mustafa Zouaoui, Younes Houass i Karim Zenati. Dla nich prokuratorzy zażądali kar więzienia od 18 miesięcy w zawieszeniu do 4 lat.

Zobacz także:
Real Madryt straci najważniejszego piłkarza?
Modrić wskazał swojego faworyta do Złotej Piłki. "Zawsze był na najwyższym poziomie"

Źródło artykułu: