Zdenek Ondrasek po kilku tygodniach pobytu w FCSB Bukareszt został zwolniony przez właściciela Gigiego Becalego. Nie pozostał jednak długo bez pracodawcy. Jeszcze przed końcem letniego okna transferowego związał się bowiem z Tromsoe IL, z którym podpisał kontrakt do 30 czerwca 2022 roku.
W rumuńskim klubie Czech przebywał od początku lipca i zagrał 3 mecze, a w ramach zadośćuczynienia za rozwiązanie umowy otrzymał około 200 tysięcy euro odszkodowania. Nie jest pierwszym piłkarzem, który przeżył tam tego typu historię. Podobną zaliczył Łukasz Gikiewicz.
Ondrasek to były piłkarz Wisły Kraków, dla której w latach 2016-18 zaliczył 69 występów i zdobył 21 bramek. Przed obecnym sezonem łączono go ponownie z tym klubem.
Tromso to beniaminek norweskiej Eliteserien.
Velkommen hjem, Zdenek Ondrasek! pic.twitter.com/21hQZDNu6W
— TIL (@TromsoIL) August 30, 2021
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu