Nieoficjalnie: Największy transfer w historii Ekstraklasy! To jest prawdziwa bomba

Getty Images / BSR Agency / Na zdjęciu: Lukas Podolski
Getty Images / BSR Agency / Na zdjęciu: Lukas Podolski

Górnik Zabrze zamieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych. Wygląda na to, że utytułowany piłkarz wreszcie spełni obietnicę. We wtorek transfer Lukasa Podolskiego powinien zostać oficjalnie potwierdzony.

Od wielu lat Lukas Podolski zapowiadał, że zagra w barwach Górnika Zabrze. Polscy kibice z dystansem podchodzili do jego deklaracji. - Zawsze tam gdzie gram, daję z siebie 100 procent, ale emocje, historia - to wszystko nie zginie. Urodziłem się w Polsce, stamtąd pochodzę, w domu rozmawiamy po polsku i tak jest do dzisiaj - mówił w czerwcu na łamach WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

W poniedziałek zabrzanie zamieścili na Twitterze wpis, który można potraktować jako zapowiedź transferu 36-latka. Fani już nie mogą doczekać się oficjalnej prezentacji. Jak podaje dziennikarz Christian Falk, Podolski we wtorek podpisze umowę do czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Wybrał koszulkę z numerem "10" na plecach.

To będzie zdecydowanie najgłośniejszy letni transfer w PKO Ekstraklasie. W 2014 roku Podolski zdobył mistrzostwo świata z "Die Mannschaft". W narodowych barwach rozegrał łącznie 130 spotkań i zdobył 49 bramek.

Napastnik grał w takich klubach jak Bayern Monachium, Inter Mediolan, Arsenal, Galatasaray, 1.FC Koeln, Vissel Kobe czy ostatnio Antalyaspor. W minionych rozgrywkach Super Lig zagrał 31 razy, zapisał na swoim koncie cztery trafienia oraz dwie asysty.

Podolski niedawno związał się z telewizją "RTL" i będzie jurorem niemieckiej edycji programu "Mam Talent". Dodatkowo jest współwłaścicielem restauracji specjalizującej się w kuchni tureckiej.

Kiedy można spodziewać się debiutu Podolskiego w Górniku? Najbliższą ku temu okazję będzie miał 25 lipca. W 1. kolejce nowego sezonu podopieczni Jana Urbana zagrają na wyjeździe z Pogonią Szczecin.

Czytaj także:
"To niemal pewne". Sebastian Walukiewicz zmienia klub wewnątrz Serie A!
Walka o Złotą Piłkę trwa! Robert Lewandowski w czołówce zestawienia

ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"

Źródło artykułu: