Kamil Wojtkowski miał problemy z prawem. Piłkarz wyjechał za granicę

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Kamil Wojtkowski
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Kamil Wojtkowski

Miesiąc temu Kamil Wojtkowski został dyscyplinarnie wyrzucony z Jagiellonii Białystok. 23-latek znalazł nowego pracodawcę. Związał się z greckim Volos NFC.

W marcu młody gracz nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kamil Wojtkowski uciekał przed policjantami, spowodował stłuczkę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Usłyszał zarzut, za który grozi do pięciu lat pozbawienia wolności (więcej TUTAJ).

Nie trzeba było długo czekać na reakcję Jagiellonii Białystok. Kilka dni później kontrakt został rozwiązany z winy zawodnika. W sezonie 2020/21 PKO Ekstraklasy ofensywny pomocnik zdążył wystąpił w dziewięciu spotkaniach.

W przeszłości Wojtkowski był związany z Pogonią Szczecin, RB Lipsk i Wisłą Kraków, gdzie również stwarzał problemy wychowawcze. Po ostatnich wydarzeniach postanowił ponownie wyjechać za granicę.

Wojtkowski został zawodnikiem Volos NFC. Złożył podpis pod kontraktem, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2022 roku. W umowie została zawarta klauzula przedłużenia o kolejny rok.

W nowej szatni spotka między innymi Jeana Barrientosa, który w przeszłości zaliczył epizod w barwach "Białej Gwiazdy". Zespół Volos NFC zajął siódme miejsce w zakończonych rozgrywkach greckiej Super League.

Czytaj także:
Fenomen małego województwa. Brak dużego klubu, aż pięciu kadrowiczów
Problem wraca jak bumerang. Puchacz nie dał odpowiedzi

ZOBACZ WIDEO: Oto co się zmieniło. Były reprezentant porównał Paulo Sousę i Jerzego Brzęczka

Źródło artykułu: