Jakub Błaszczykowski był niedysponowany od końca września. Według niepotwierdzonych oficjalnie przez klub informacji, kapitan Białej Gwiazdy był zakażony koronawirusem.
- Kuba znajdzie się w kadrze na mecz z Podbeskidziem. Kuba ma się dobrze. Cieszę się, że nasz kapitan wraca do drużyny. To jest pod każdym względem ogromne wzmocnienie naszego zespołu - mówi trener Artur Skowronek.
Błaszczykowski po raz ostatni pojawił się na boisku 18 września w meczu 4. kolejki z Wisłą Płock (0:3). Pięć dni później klub poinformował, że jeden z jego piłkarzy otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, ale nie podał jego nazwiska.
34-latka zabrakło w meczu 5. kolejki z Górnikiem Zabrze (0:0), a kilka dni później portal interia.pl potem podał, że to właśnie "Kuba" zakaził się koronawirusem. Trener Skowronek nie chciał tego potwierdzić.
- Proszę kibiców i dziennikarzy o wyrozumiałość. Nie będziemy podawać ani liczby, ani nazwisk tych osób, bo raz - chcemy ich chronić, a dwa - po prostu też mamy takie wytyczne - mówił opiekun Białej Gwiazdy. Więcej o tych zaleceniach dla klubów TUTAJ.
Błaszczykowski wraca do gry, do dyspozycji trenera Skowronka jest też kontuzjowany ostatnio Aleksander Buksa, ale ekipa z Reymonta 22 nie jest wolna od problemów. W piątek klub poinformował o kolejnych zakażeniach koronawirusem w drużynie.
- Sytuacja nie jest łatwa. Mamy problemy zdrowotne, myślę po prostu o chorobach piłkarzy. Ale nie ma kontuzji w drużynie i głęboko wierzę w to, że sobie z tym poradzimy. Piłkarze dobrze wyglądają w treningu i chcą to potwierdzić w kolejnym meczu - podkreśla Skowronek.
W ubiegły weekend Wisła rozbiła na wyjeździe Stal Mielec (6:0), a w sobotę w ramach 8. kolejki podejmie drugiego beniaminka - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Poczzątek spotkania o godz. 15:00.
ZOBACZ WIDEO: Kluby PKO Ekstraklasy zabezpieczone finansowo? "Łącznie wypłaciliśmy prawie 170 milionów złotych"