730 meczów dla FC Barcelona, 634 bramki i 286 asyst. Jest najbardziej utytułowanym graczem w historii klubu (34 trofea) i najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie (ponad 40 mln euro rocznie plus premie). Złotą Piłkę "France Football" zgarnął sześć razy - nikt nie ma takiej kolekcji.
Lionel Messi przez wielu ekspertów nazywany jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu. Od kilku lat nie może jednak sforsować bram Ligi Mistrzów, a jego Barcelona w ostatnich latach przegrywała z AS Roma czy Liverpoolem. Teraz na drodze Dumy Katalonii stanie rozpędzony Bayern Monachium, który ma w składzie fenomenalnego Roberta Lewandowskiego.
Przed piątkowym ćwierćfinałem w Lizbonie, większe szanse na awans ma Bayern, jednak jak podkreśla dziennik "Mundo Deportivo", Niemcy obawiają się świetnej formy Leo Messiego. Argentyńczyk w przeszłości mocno dał się we znaki Bawarczykom, którzy na triumf w elitarnych rozgrywkach czekają jeszcze dłużej niż sama Blaugrana.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie
- Bayern mierzył się w Lidze Mistrzów z Barceloną Messiego trzy razy i dwukrotnie Katalończycy zdobyli później puchar - przypominają dziennikarze z Barcelony.
Do historii przeszedł pojedynek w półfinale Ligi Mistrzów w 2015 roku. W pierwszym meczu Barcelona wygrała na Camp Nou 3:0, a Messi zdobył dwie fenomenalne bramki w końcowym kwadransie, w tym jedną pamiętną po ośmieszeniu Jerome'a Boatenga.
Wicemistrzowie Hiszpanii pokonali także Bayern w sezonie 2008/09, a dwie bramki w pierwszym meczu ćwierćfinału zdobył niezawodny Messi.
Zobacz także:
Syn legendy zagra w Pasach. Cracovia sprowadzi Rivaldinho
Liga Mistrzów, Liga Europy. UEFA wprowadziła nowy regulamin. Ścisłe zasady i duże ryzyko walkowerów