Po wtorkowym starciu z Zagłębiem Lubin Artur Skowronek nie miał powodów do optymizmu. Jego Wisła Kraków przegrała 1:3 z Zagłębiem Lubin i straciła dwóch ważnych graczy. Kontuzji doznali Vullnet Basha i Alon Turgeman.
- Widać było, ile kosztował nas poprzedni mecz z Koroną Kielce. Graliśmy tam przez 60 minut w dziesiątkę. Z Zagłębiem zagraliśmy bardzo słaby mecz. Zrobimy wszystko, żeby zregenerować się na mecz z Arką, którym będziemy chcieli bardzo mocno podziękować naszym kibicom - powiedział Skowronek po meczu w Lubinie.
Basha doznał stłuczenia mięśnia prostego uda, a Turgeman uszkodził mięsień dwugłowy. Dołączyli do długiej listy piłkarzy, z których Skowronek nie skorzysta w ostatnim meczu sezonu. Już wcześniej było jasne, że nie wystawi na Arkę Jakuba Błaszczykowskiego, Georgija Żukowa, Vukana Savicevicia, Pawła Brożka i Michała Maka (kontuzje) oraz Heberta (koniec wypożyczenia).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura
Ostatni mecz z gdynianami może być okazją dla młodzieżowców. Mówił o nich w Lubinie Skowronek. - To jedyny plus spotkania. Zagrało czterech młodzieżowców, złapało doświadczenie i mam nadzieję, że to będzie procentowało - przyznał trener Białej Gwiazdy.
Jego ekipa ma już zapewnione utrzymanie. Nie ma już jednak szans, by awansować w tabeli - na pewno skończy rozgrywki na 13. miejscu.
W sobotę Wisła zagra ostatni w tym sezonie mecz. U siebie zmierzy się z Arką. Początek spotkania o godzinie 17:30.
Kacper Przybyłko wyleczył koronawirusa i znowu błyszczy w USA. "Druga szansa od losu"