Już w 3. minucie meczu z FC Koeln swoją 23. bramkę w sezonie zdobył Robert Lewandowski. I choć Polak już więcej razy Timo Horna nie pokonał, to wystarczyło to, by powiększyć swoją przewagę w klasyfikacji najlepszych strzelców nad Timo Wernerem.
Niemiec bowiem, pomimo spędzenia 90 minut na boisku w meczu z Werderem, nie zdołał wpisać się na listę strzelców. To znaczy, że aktualnie traci już trzy bramki do snajpera Bayernu.
W walce o koronę króla strzelców liczą się już tylko dwaj wyżej wymienieni snajperzy. Trzeci w klasyfikacji Jadon Sancho ma zaledwie 13 bramek. Choć trzeba oddać, że w klasyfikacji kanadyjskiej Anglik ma tyle samo oczek co Werner oraz Lewy. Do 13 trafień dołożył on bowiem aż 13 asyst.
Szansa na poprawienie dorobku Lewandowskiego już w najbliższy piątek, 21 lutego. Wówczas Bayern Monachium na własnym stadionie podejmie Paderborn. RB Lipsk Timo Wernera zagra natomiast na wyjeździe z Schalke 04.
Czytaj także:
- Bundesliga. "Pierwsza szansa, pierwszy gol". Oceny dla Roberta Lewandowskiego w meczu FC Koeln - Bayern Monachium
-Bundesliga. "Robot, Terminator, Maszyna". Zobacz memy po zwycięstwie Bayernu
[multitable table=1144 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"