Jak wyliczył dziennik "Bild", w zakończonym remisem 0:0 meczu 21. kolejki niemieckiej ekstraklasy pomiędzy Bayernem Monachium a RB Lipsk Upamecano miał 61 kontaktów z piłką, 10 odbiorów i wygrał 100 procent powietrznych pojedynków. Od magazynu "Kicker" dostał za ten występ bardzo dobrą notę 2.
- W wielu pojedynkach Upa "zjadł" Roberta Lewandowskiego. Można powiedzieć, że często wyłączał go z gry. Zagrał fantastyczne spotkanie - powiedział o koledze z zespołu Marcel Halstenberg.
21-letniego Francuza chwalił też inny gracz drużyny z Lipska, Konrad Laimer. - Ma wszystko, co powinien mieć dobry środkowy obrońca. Jest silny fizycznie, szybki, dobrze gra głową, potrafi wyprowadzać piłkę. Nie ma chyba niczego, czego by nie umiał. Znam go od dawna i zawsze było widać, że to gracz na wysokim poziomie - powiedział Austriak.
Zobacz wideo: najpiękniejsze gole Lewandowskiego dla Bayernu
- Jeśli nadal będzie nad sobą pracował i nie stanie się nic nieprzewidzianego, może się stać naprawdę wielkim piłkarzem - dodał zawodnik, który najpierw grał z Upamecano w ekipie Red Bull Salzburg, a od trzech lat występuje razem z nim w niemieckiej drużynie popularnego producenta napojów energetycznych. Halstenberg jest podobnego zdania: - Jeśli będzie miał otwartą głowę, czeka go wspaniała kariera - uważa.
Jak informuje telewizja Sky Sports, Upamecano już niedługo może zostać kolegą z drużyny Lewandowskiego. Szefowie Bayernu rozważają ponoć sprowadzenie Francuza na Allianz Arena. W zespole miałby zastąpić coraz częściej zawodzącego Jerome'a Boatenga. Według dziennika "Bild" obrońca z Lipska kosztowałby mistrzów Niemiec około 60 milionów euro.
Czytaj także:
Media: Bayern Monachium szykuje rewolucję kadrową. Może odejść wielu piłkarzy
Robert Lewandowski doceniony. Pokonał Ronaldo, Mbappe i Salaha