Z powodu powracających problemów z prawym kolanem w niedzielę Luis Suarez przeszedł operację. Przed zabiegiem media informowały, że Urugwajczyk odpocznie od piłki na 4-6 tygodni. Klub w oficjalnym komunikacie napisał jednak aż o czterech miesiącach przerwy.
To fatalna informacja dla FC Barcelona. 32-latek jest podstawowym środkowym napastnikiem mistrza Hiszpanii. W 23 meczach tego sezonu zdobył 14 goli i zaliczył 11 asyst. Suarez do gry ma powrócić w połowie maja - na sam koniec rozgrywek La Liga.
Problemy z kolanem Urugwajczyka rozpoczęły się już dwa lata temu. W maju zeszłego roku piłkarz przeszedł operację, ale ból powrócił podczas ostatnich meczów i nasilił się w półfinałowym spotkaniu Superpucharu Hiszpanii z Atletico Madryt. Po badaniach lekarze zdecydowali się przeprowadzić kolejny zabieg w kolanie Suareza.
Niewykluczone, że jeszcze w styczniowym okienku transferowym FC Barcelona zdecyduje się kupić nowego środkowego napastnika. Urugwajczyk nie ma bowiem w klubie nominalnego zastępcy. Na jego pozycji może jeszcze grać Antoine Griezmann - wtedy na lewej stronie więcej szans otrzymywałby Ansu Fati. Ponadto w roli fałszywej "dziewiątki" może występować Lionel Messi.
Czytaj też: Superpuchar Hiszpanii. FC Barcelona - Atletico Madryt. Szalona końcówka zespołu Simeone!
Czytaj też: La Liga. Media. Wściekły Ernesto Valverde. O wszystkim dowiedział się z mediów
ZOBACZ WIDEO: Dries Mertens rozchwytywany przez kluby. Odejście z Napoli praktycznie przesądzone