Zawodnicy Derby County z The Championship mieli otrzymać wypłaty za grudzień we wtorek (31.12), ale na ich konta bankowe nie wpłynęły żadne pieniądze z klubu. Jak dowiedział się "Daily Mail", opóźnienie spowodowane jest brakiem podpisów na umowie z nowym inwestorem.
Właściciel Mel Morris, który do tej pory zainwestował w drużynę z Pride Park Stadium ok. 100 mln funtów, od kilku miesięcy poszukiwał partnera biznesowego. Kilka tygodni temu w mediach pojawiła się informacja, że Morris porozumiał się w tej sprawie z Duet Group - firmą zarządzającą aktywami.
"Nowa umowa nie została jeszcze podpisana, ale rzecznik prasowy Derby potwierdził, że zawodnicy otrzymają zapłatę za grudzień w czwartek 2 stycznia" - czytamy w serwisie internetowym dailymail.co.uk.
ZOBACZ: Bunkier, tajny tunel, samochód do ucieczki. Wyciekły sekrety nowej willi Wayne'a Rooneya >>
Problemy z finansowaniem w klubie, w którym występuje Krystian Bielik, zbiegły się z debiutem Wayne'a Rooneya. Ma do niego dojść właśnie dzisiaj na Pride Park Stadium, gdzie od godz. 20:45 Derby będzie podejmować Barnsley FC w meczu 26. kolejki rozgrywek na zapleczu Premier League.
ZOBACZ: Championship. Krystian Bielik wyleciał z boiska za brutalny faul. Trenerzy wzięli Polaka w obronę >>
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020