Serie A. Milan - Napoli. "Musi bardziej się wysilić". Stefano Pioli apeluje do Krzysztofa Piątka

PAP/EPA / MATTEO BAZZI  / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek po kolejnym słabym meczu w Serie A przeciwko Napoli (1:1) został wygwizdany przez kibiców Milanu. Trener Stefano Pioli oczekiwałby od Polaka większego zaangażowania w grę. - Był mało konkretny - komentują włoskie media.

Krzysztof Piątek był jednym z najsłabszych ogniw Milanu w meczu Serie A z SSC Napoli (1:1). Polski napastnik niczym szczególnym się nie wyróżnił. Zmarnował dwie okazje do zdobycia gola i często bezradnie rozkładał ręce. Kiedy Polak schodził z boiska w 85. minucie (zastąpił go Rafael Leao), kibice na San Siro pożegnali go potężną porcją gwizdów.

Po sobotnim meczu szpilę napastnikowi wbił trener Stefano Pioli. I to pomimo tego, że szkoleniowiec Rossonerich był umiarkowanie zadowolony z postawy drużyny.

- Sądzę, że to był dobry mecz w naszym wykonaniu. Zespół w ostatnich tygodniach zrobił znakomitą pracę na treningach i dziś zagraliśmy bardzo dobrze przeciwko mocnej drużynie. Zabrakło konkretów. Krzysztof Piątek musi bardziej się wysilić - ocenił opiekun Milanu.

ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Dziwne zmiany Brzęczka w meczu z Izraelem. "Nie rozumiem o co mu chodziło"

ZOBACZ: Mateusz Skwierawski: Włosi oszaleli w temacie Krzysztofa Piątka. Proponuję kubek melisy (komentarz) >>

Pioli dodał, że reprezentantowi Polski nie można odmówić chęci, ale oczekuje się od niego zdobywania bramek. - Pracował dla zespołu. Miał nawet dwie okazje. Nie wyglądało to źle. Potrzeba jednak więcej zaangażowania się w grę z jego strony. Celem napastnika jest strzelanie goli. Ja tak to rozumiem. Musimy to poprawić - podsumował 54-latek.

ZOBACZ: Serie A. Krzysztof Piątek ostro skrytykowany przez włoskiego dziennikarza. "Za kogo ty się uważasz?" >>

Włoskie media piszą o bezbarwnym Piątku w meczu z Napoli. "Chęci może i były, ale był mało konkretny" - komentuje postawę Polaka serwis internetowy telewizji Sky Sport. Dziennikarze 90min.com uznali, że "El Pistolero" był najsłabszy w Milanie, stąd nota "6" (w skali 1-10, gdzie "10" to klasa światowa).

Źródło artykułu: