Według dziennika "Bild" Thomas Mueller ma dosyć współpracy z trenerem Niko Kovacem i już zimą zamierza odejść z Bayernu Monachium. Niemcowi nie odpowiada rola w drużynie i pozycja rezerwowego. Sobotnie spotkanie z TSG 1899 Hoffenheim (1:2) było piątym z rzędu, w którym Mueller rozpoczął mecz na ławce.
By jednak zmiana pracodawcy przez Thomasa Muellera stała się faktem, zgodę na to musiałby wydać Niko Kovac. Na to się jednak nie zanosi.
"Niko Kovac nie chce puścić Thomasa Muellera w styczniu. Powodem jest mały skład i jego uznanie dla Muellera. Obecnie Coutinho gra regularnie, bo trener docenia jego pracę poza piłką" - informuje Florian Plettenberg ze sport1.de.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Bayern - Hoffenheim: niespodzianka w Monachium! Gol Lewandowskiego nie pomógł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kontrakt Thomasa Muellera z Bayernem Monachium będzie ważny do 30 czerwca 2021 roku. Jeśli jednak wcześniej dostałby zielone światło na odejście z macierzystego klubu, nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy.
W ostatnich latach Thomas Mueller miał mnóstwo ofert. O króla strzelców mistrzostw świata z 2010 roku zabiegały takie firmy jak Arsenal, Manchester United, Liverpool, a ostatnio Inter Mediolan.
Niemiec rozegrał dla Bayernu Monachium aż 495 spotkań, w których strzelił 186 bramek.
Zobacz też:
Eliminacje Euro 2020. Lucas Hernandez zabrał głos ws. sporu na linii Francja - Bayern
Robert Lewandowski piłkarzem września w Bayernie. Duża przewaga Polaka