"Pod bramką zbyt nieporadny". Słabe noty Roberta Lewandowskiego za mecz z Herthą Berlin

Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Arne Maier (z lewej) i Robert Lewandowski (z prawej)
Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Arne Maier (z lewej) i Robert Lewandowski (z prawej)

Robert Lewandowski był jednym z najsłabszych zawodników w swoim zespole w przegranym przez Bayern Monachium meczu ligowym z Herthą Berlin (0:2). - Dawał się przewracać, holował piłkę - ocenia "Abendzeitung Muenchen".

W piątkowym meczu 6. kolejki niemieckiej Bundesligi Bayern Monachium doznał pierwszej porażki w sezonie, przegrywając na wyjeździe z Herthą Berlin (gole zdobywali w pierwszej połowie Vedad Ibisević z rzutu karnego i Ondrej Duda). Spotkanie na Olympiastadion Berlin kompletnie nie wyszło Robertowi Lewandowskiemu, który przez większość meczu był niewidoczny.

Postawa kapitana reprezentacji Polski została bardzo nisko oceniona przez media. "Po pauzie w meczu z Augsburgiem wrócił z powrotem w pracy snajpera. Dawał się przewracać, holował piłkę. Pod bramką zbyt nieporadny" - skomentował występ Lewandowskiego "Abendzeitung Muenchen". Dziennikarze monachijskiej gazety przyznali Polakowi notę "5" w sześciostopniowej skali (1 - klasa światowa, 6 - występ poniżej krytyki). To najniższa ocena w zespole Bayernu. Oprócz Lewandowskiego "piątkę" dostało jeszcze czterech zawodników: Jerome Boateng, Renato Sanches, Arjen Robben i James Rodriguez.

Notę "5" (najsłabsza w ekipie Bawarczyków) Lewandowski dostał też od gazety "TZ" - podobnie jak Boateng, David Alaba i Thiago. Polaka skrytykował też dziennik "Süddeutsche Zeitung".

"Musiał się cofać głęboko do pomocy, bo nie docierały do niego żadne piłki. Krótko przed przerwą miał najbardziej rzucający się w oczy moment, gdy James zagrał mu piętą na wolne pole. Zrobił jednak to, czego napastnik w polu karnym nie powinien robić: za długo się zastanawiał. Musi znieść fakt, że Duda z pięcioma bramkami mu ucieka (w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi tego sezonu - przyp. red.), on sam ma tylko trzy" - podsumowali niemieccy dziennikarze.

Serwis piłkarski whoscored.com przyznał natomiast naszemu napastnikowi notę 6.2 (w skali 1-10). Słabsze oceny w Bayernie otrzymali jedynie Arjen Robben (6.1), Renato Sanches (5.9) i Manuel Neuer (6.0).

ZOBACZ WIDEO PLA: Kapitalna przewrotka Sturridge'a i geniusz Hazarda. Zobacz piękne gole w meczu Liverpoolu z Chelsea [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (9)
avatar
Janek Kowalski
29.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Chciałoby się powiedzieć jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie strzeli bramkę lub dwie i będą wynosić pod niebiosa tak się zastanawiam co on by musiał zrobić obronić bramkę podać do siebie i strzelić co Czytaj całość
avatar
kros
29.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Lewy to przcietniak niestety pewnego poziomu nie przeskoczy! 
avatar
bolo6781
29.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
bayern gra piach ciagle podania w poprzek boiska brak gry z kontry jak przejma pilke to zaczynaja akcje wolno mogliby sie uczyc gry z kontry od jagielonni iedynie boateng gdzies tam probowal wr Czytaj całość
avatar
Claudia_
29.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I to stoi w uzasadnieniu niskiej oceny Lewandowskiego? Bo po mojemu to jest uzasadnienie do oceny gry całego zespołu, który zagrał piach.
Napastnika rozlicza się z goli. Nie strzeli - najgors
Czytaj całość