Eden Hazard przebywa obecnie na mundialu w Rosji, jednak jego przyszłość klubowa jest równie interesująca co sam turniej. W wywiadzie dla dziennika "L'Equipe" skomentował plotki na temat jego transferu do Realu Madryt. Jest w nich dużo prawdy.
27-latek ma plan na swoją przyszłość. - Znajduję się w takim momencie kariery, aby móc stwierdzić, że zawdzięczam ją Chelsea. Dlatego teraz zbyt łatwo byłoby powiedzieć, że odchodzę, bo wygrałem wszystko - mówi Eden Hazard, który czeka na decyzję władz klubu. - Przed podjęciem decyzji chciałbym wiedzieć, co wydarzy się z zespole i kto będzie naszym szkoleniowcem. Jeśli zostanę w Chelsea, to dlatego, że klub poprawi się względem ostatniego sezonu - dodaje.
Reprezentant Belgii ma również opracowany plan B, czyli transfer do Królewskich. - Real Madryt może być dla mnie interesujący, wszyscy o tym wiedzą. Oni też wiedzą, co muszą zrobić, jeśli mnie chcą - podkreśla piłkarz.
Dla Realu może być to ostatnia szansa, aby latem pozyskać wielką gwiazdę. Los Blancos prawdopodobnie nie będą w stanie sprowadzić Neymara, Roberta Lewandowskiego czy Momaheda Salaha. Każdy z nich nie ma zielonego światła na odejście z dotychczasowego klubu.
Eden Hazard w sezonie 2017/18 w barwach Chelsea FC zagrał 52 spotkania, w których strzelił 17 bramek oraz zaliczył 13 asyst.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Lewandowski nie myśli o transferze. "Przy wielkich zawodnikach zawsze pojawia się krytyka"