Jupp Heynckes o Lewandowskim: Nie myślę o spekulacjach prasowych

Getty Images / Stuart Franklin/Bongarts / Na zdjęciu: trener Bayernu, Jupp Heynckes i Robert Lewandowski
Getty Images / Stuart Franklin/Bongarts / Na zdjęciu: trener Bayernu, Jupp Heynckes i Robert Lewandowski

Trener Bayernu Monachium Jupp Heynckes przyznał, że jest spokojny o postawę Roberta Lewandowskiego. - To absolutny profesjonalista - powiedział Niemiec w kontekście pojawiających się doniesień o odejściu Polaka do Realu Madryt.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] jest postrzegany w Niemczech jako profesjonalista i zawodnik, który zawsze dąży do zwycięstwa. Obrazu Polaka nie zmieniły pamiętne krytyczne wypowiedzi o polityce transferowej Bayernu Monachium czy ostatnie spięcie na treningu z Matsem Hummelsem.

Wprawdzie niemieccy dziennikarze zaczęli się zastanawiać, czy Polak nie chce w ten sposób dać do zrozumienia, że nie czuje się już dobrze w klubie i myśli tylko o transferze do Realu Madryt, ale największy dziennik "Bild" ogłosił w piątek, że to nie pasuje do jego charakteru.

W profesjonalizm Polaka wierzy także Jupp Heynckes. Na piątkowej konferencji prasowej przed meczem 25. kolejki Bundesligi z SC Freiburg (niedziela, godz. 18:00) trener Bayernu wyznał, że Lewandowski jest zawodnikiem zawsze dającym z siebie wszystko.

Ponadto dodał, że jego zdaniem każdy z piłkarzy występujących w stolicy Bawarii nie marzy już o transferze do innego klubu. - Gdybym grał w Bayernie, nie istniałby dla mnie żaden inny klub. To wielka firma, nawet w porównaniu z innymi gigantami w Europie. Zakładając tę koszulkę już osiągnąłeś szczyt. Nie zajmuje się spekulacjami prasowymi, nie wiem nic o innych planach Roberta - ocenił.

- On jest zawsze skupiony na pracy dla drużyny i dążeniu do zwycięstwa. To nasz czołowy piłkarz i oczywiście bardzo liczymy na niego w kontekście walki w Lidze Mistrzów - dodał Heynckes.

Doświadczony szkoleniowiec wypowiedział się także na temat wspomnianej kłótni na treningu Bayernu z udziałem Lewandowskiego i Hummelsa. - Najgorsze, gdy piłkarze śpią podczas treningu i myślą tylko o tym, by go mieć za sobą. Może to musi się zdarzać podczas każdych zajęć? Chyba pomyślę o zamknięciu treningów dla kibiców i dziennikarzy - powiedział rozbawiony szkoleniowiec, który już wcześniej bagatelizował całe zajście.

ZOBACZ WIDEO Jacek Stańczyk: To ma być ostatni wielki transfer Lewandowskiego w życiu

Źródło artykułu: