LM: Borussia Dortmund nie wygrała w Nikozji. Koniec marzeń o awansie do 1/8 finału?

PAP/EPA / KATIA CHRISTODOULOU / Na zdjęciu: Roberto Lago (z lewej) i  Andrij Jarmolenko (z prawej)
PAP/EPA / KATIA CHRISTODOULOU / Na zdjęciu: Roberto Lago (z lewej) i Andrij Jarmolenko (z prawej)

Skazywany na porażkę cypryjski APOEL Nikozja zremisował na własnym boisku z Borussią Dortmund 1:1 w 3. kolejce Ligi Mistrzów 2017/2018. Ta strata punktów może być kosztowna dla niemieckiego zespołu w kontekście walki o awans do 1/8 finału.

Obydwie drużyny przystępowały do środowej rywalizacji w Nikozji z dwoma porażkami na kontach (z Tottenhamem Hotspur oraz Realem Madryt), a w związku z tym to starcie było dla nich niesamowicie ważne. Więcej szans na sukces dawano Borussii, która jednak w ostatnim czasie została przetrzebiona kontuzjami (na urazy narzekają: Łukasz Piszczek, Erik Durm, Raphael Guerreiro, Marco Reus, Sebastian Rode oraz Andre Schuerrle).

Od początku swój styl gry próbowali narzucić przyjezdni, ale szło im to opornie. Piłkarze niemieckiej ekipy zbyt wolno wymieniali piłkę, zaś gospodarze umiejętnie ustawiali się w defensywie i czyhali na okazję do kontrataku.

W pierwszej połowie konfrontacji kibice zgromadzeni na stadionie w stolicy Cypru mogli narzekać na brak emocji. Wynikało to z tego, że zespoły praktycznie nie stwarzały sobie sytuacji podbramkowych. Co prawda goście mieli przewagę w posiadaniu piłki, lecz nic z tego nie wynikało.

APOEL w I odsłonie potyczki miał sporego pecha, ponieważ jego trener musiał dokonać dwóch wymuszonych zmian (boisku z powodu problemów zdrowotnych opuścili Boy Waterman i Igor de Camargo). Ostatecznie obydwie drużyny zeszły do szatni przy remisie 0:0.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski tym razem z akcji, wysoka wygrana Bayernu. Zobacz skrót meczu z SC Freiburg [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po zmianie stron do strzelenia gola zmierzała Borussia Dortmund, ale to miejscowi zawodnicy otworzyli wynik batalii. W 62. minucie Lorenzo Ebecilio zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego, a piłkę przed siebie odbił Roman Burki. Ten błąd bramkarza rywali wykorzystał Mickael Pote, który trafił do siatki z bliskiej odległości.

Dość krótko z prowadzenia cieszyli się gospodarze, bo już pięć minut później wyrównała ekipa BVB. Wówczas dokładnie z lewego skrzydła dośrodkował Mario Goetze, natomiast jego zagranie strzałem głową na bramkę zamienił Sokratis Papastathopoulos.

Podopieczni Petera Bosza pragnęli pójść za ciosem, lecz mieli problem z rozegraniem składnej akcji. Natomiast APOEL Nikozja nastawił się na grę z kontry, a jedna z nich mogła zakończyć się golem, jednak Stathis Aloneftis posłał piłkę obok bramki.

Faworyzowani goście już do końcowego gwizdka arbitra nie potrafili sforsować defensywy klubu z Nikozji i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Liga Mistrzów, 3. kolejka gr. H:

APOEL Nikozja - Borussia Dortmund 1:1 (0:0)
1:0 - Mickael Pote 62'
1:1 - Sokratis Papastathopoulos 67'

Składy:

APOEL Nikozja: Boy Waterman (45' Raul Gudino) - Roberto Lago, Jesus Rueda, Giorgos Merkis, Praxitelis Vouros - Vinicius Oliveira Franco, Nuno Morais - Stathis Aloneftis, Lorenzo Ebecilio (72' Roland Sallai), Ghayas Zahid - Igor de Camargo (30' Mickael Pote).

Borussia Dortmund: Roman Burki - Marcel Schmelzer (73' Maximilian Philipp), Sokratis Papastathopoulos, Omer Toprak (59' Jeremy Toljan), Marc Bartra - Mario Goetze, Shinji Kagawa, Julian Weigl - Andrij Jarmolenko (82' Alexander Isak), Pierre-Emerick Aubameyang, Christian Pulisić.

Żółte kartki: Lorenzo Ebecilio, Roland Sallai (APOEL Nikozja) oraz Sokratis Papastathopoulos, Julian Weigl, Jeremy Toljan (Borussia Dortmund).

Sędzia: Aleksiej Kulbakow (Białoruś).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Tottenham Hotspur 6 5 1 0 15:4 16
2 Real Madryt 6 4 1 1 17:7 13
3 Borussia Dortmund 6 0 2 4 7:13 2
4 APOEL Nikozja 6 0 2 4 2:17 2
Komentarze (2)
avatar
stachu76
18.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Borussia chyba za bardzo skoncentrowała się na mistrzostwie niemiec,do tego kontuzje kilku zawodników i lidze mistrzów kłopoty.Jakieś szanse jeszcze mają a jeśli nie to....miło by było gdyby wy Czytaj całość
avatar
kros
17.10.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Dortmund schodzi na psy!