Przegrali awans na mundial przez zatruty sok? Aubameyang wywołał aferę w Afryce

Getty Images /  Christof Koepsel / Stringer / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang
Getty Images / Christof Koepsel / Stringer / Na zdjęciu: Pierre-Emerick Aubameyang

Reprezentacja Gabonu w niedzielę straciła szanse na awans do mistrzostw świata po porażce 0:3 z Maroko. Po meczu jednak zawrzało w mediach, a wszystko za sprawą oskarżeń, które publicznie rzucił Pierre-Emerick Aubameyang.

Gwiazdor Borussii Dortmund zdradził, że w dniu meczu wielu zawodników się zatruło. Winny wszystkiego miał być sok pomarańczowy.

- Połowa zespołu plus nasz personel mieli niewiarygodne bóle brzucha w dniu meczu. Przeklęty sok pomarańczowy - napisał na Twitterze "Auba".

Rewelacje gabońskiego napastnika potwierdził jego kolega z kadry Denis Bouanga. Żaden z nich jednak nie twierdzi, że było to celowe działanie ze strony Marokańczyków. Nie mają jednak wątpliwości, że to z tego powodu przegrali walkę o rosyjski mundial.

Nie trzeba było długo czekać na reakcję graczy z Maroka. W sieci film zamieścił Mehdi Benatia. Piłkarz Juventusu Turyn wyśmiał Pierre'a-Emericka Aubameyanga.

- Ważne oświadczenie dla Aubameyanga, który skarżył się na zatruty sok pomarańczowy. Nie oszukuj ludzi. To była herbata!

Maroko zajmuje pierwsze miejsce w swojej grupie. Jeżeli 6 listopada wygra lub zremisuje z Wybrzeżem Kości Słoniowej, to awansuje na rosyjski mundial.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Dlaczego mam mówić, że jest świetnie? Nie jest

Źródło artykułu: