Pechowa porażka nie podłamała Korony. "Dalej będziemy grali ofensywnie"

PAP / Piotr Polak / Trener Gino Lettieri
PAP / Piotr Polak / Trener Gino Lettieri

- Drużyna bardzo chciała wygrać, ale w ostatnich sekundach straciliśmy koncentrację i to było problemem - powiedział o ostatniej porażce trener Korony Gino Lettieri. Jego podopieczni chcą wyciągnąć wnioski i uniknąć podobnej sytuacji w Gliwicach.

Pięć punktów po pięciu meczach nowego sezonu - taki bilans z jednej strony daje podstawy do optymizmu, z drugiej nikogo w Kielcach specjalnie nie cieszy. A wszystko dlatego, że niewiele brakowało, aby tych "oczek" było odrobinę więcej. - Jesteśmy smutni z tego powodu, ale musimy iść do przodu, bo mamy swoje cele - przekonuje Gino Lettieri.

Celem na ostatnią kolejkę było uniknięcie porażki w konfrontacji z wicemistrzem Polski. Tego Koronie się nie udało, co zabolało włoskiego szkoleniowca. Wydawało się, że stojący na niezłym poziomie pojedynek zakończy się remisem, ale w 93. minucie wszystko zmienił samobój Kena Kallaste. - Drużyna bardzo chciała wygrać, ale w ostatnich sekundach straciliśmy koncentrację i to było problemem - ocenił. Czy pechowa porażka wpłynie na zmianę taktyki? - Dalej będziemy grali ofensywnie, ale popracujemy również nad defensywą.

Lepsza postawa pod własną bramką ma być widoczna już w najbliższej kolejce, kiedy to złocisto-krwiści zawitają na teren Piasta Gliwice. Pomóc w tym ma poprawiająca się sytuacja kadrowa. Wielkich roszad w wyjściowej jedenastce raczej jednak nie będzie. Kolejną szansę może również otrzymać Shawn Barry, któremu mecz z Jagiellonią zupełnie nie wyszedł.

- Nie myślę, żeby nagle wszystko zmienić, ale sytuacja jest taka, że błąd się rozpoczął od Barry'ego, ale też dwóch innych zawodników było źle ustawionych. To nie była sytuacja, po której mogła paść bramka, gdyby ta dwójka była inaczej ustawiona - powiedział o sytuacji z 57. minuty, kiedy to gola zdobył Cillian Sheridan.

Koroniarze są bardzo mocno nabuzowani pozytywną energią. Widać w nich chęć rehabilitacji za niedawną stratę punktów, co ma zaprocentować w sobotę. - Drużyna żyje, jest dobrze nastawiona i mam nadzieję, że będziemy punktować. Musimy być cały czas skoncentrowani, bo w tabeli jest ścisk - zakończył Lettieri.

[b]ZOBACZ WIDEO Tak Lewandowski zdobył gola. Zobacz skrót Bayern - Bayer [ELEVEN]

[/b]

Komentarze (0)