37-letni skrzydłowy przez niemal całą karierę był reprezentantem Francji i dla tego kraju rozegrał aż 80 spotkań w kadrze.
Ostatnio były piłkarz m.in. Olympique Lyon i Chelsea zdecydował, że będzie występował dla Gujany Francuskiej. Zdążył w niej już zagrać w Pucharze Karaibów i dotąd problemu nie było, bo to nie są oficjalne rozgrywki FIFA.
Złoty Puchar Concacaf (kontynentalne mistrzostwa Ameryki Północnej i Środkowej) ma już większą rangę i według regulacji, które nim rządzą, Florent Malouda nie może być reprezentantem Gujany Francuskiej właśnie dlatego, że kiedyś grał w kadrze Francji.
Turniej, który rozpoczął się niedawno w Stanach Zjednoczonych, odbywa się według zasad FIFA. Tymczasem 37-latek wystąpił w grupowym pojedynku z Hondurasem (0:0) i teraz sprawą zajmie się komisja dyscyplinarna. Bardzo możliwe, że Gujana Francuska straci jeden punkt wywalczony na boisku i zostanie ukarana walkowerem.
Warto zaznaczyć, że Gujana Francuska jest francuskim terytorium zależnym, dlatego nie może być członkiem FIFA.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: przegrała zakład. Pogba wepchnął ją do basenu (WIDEO)