Pierwsze nieoficjalne informacje o zatrzymaniu Mirosława Mosóra pojawiły się we wtorek wieczorem, a w środę przed południem zostały potwierdzone.
- Jesteśmy zaskoczeni. Nie ma to nic wspólnego z naszym klubem - mówi WP SportoweFakty rzecznik prasowy Cracovii, Dariusz Guzik.
Jak udało nam się ustalić, Mosór został zatrzymany we wtorek rano przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wkrótce przekażemy więcej informacji w tej sprawie.
Zatrzymanie najprawdopodobniej ma związek z działalnością Mosóra w Ruchu Chorzów. 49-latek był w ostatnim czasie członkiem zarządu i dyrektorem sportowym klubu z Cichej 6. Pełnił też funkcję prezesa Fundacji "Ruch Chorzów", z którą umowami byli związani byli niektórzy zawodnicy Niebieskich, choć fundacja formalnie nie ma związku z klubem z Cichej 6.
Przez krakowski klub w ostatnich kilkudziesięciu godzinach przechodzi tornado. Zatrzymanie Mosóra to kolejna po niespodziewanym zwolnieniu Jacka Zielińskiego i zatrudnienia Michała Probierza informacja, przez którą Cracovia znalazła w centrum zainteresowania.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Mariusz Stępiński: Zostałem pchnięty i nic nie mogłem zrobić
Mosór jest dyrektorem sportowym Pasów od 2 czerwca. Przed jego zatrzymaniem Cracovia zdążyła sfinalizować trzy transfery: Petteriego Forsella z Miedzi Legnica, Michała Helika z Ruchu Chorzów i Lennarda Sowah z Heart of Midlothian. Na razie nie wiadomo, czy zatrzymanie przez ABW będzie miało wpływ na jego przyszłość przy Kałuży 1.