Jeszcze tydzień temu nastroje w Górniku Zabrze były fatalne. W śląskim klubie przed startem sezonu nie ukrywano wysokich aspiracji, celem był awans do Ekstraklasy. Jednak po sześciu spotkaniach zabrzanie sklasyfikowani byli na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli, a na swoim koncie mieli zaledwie cztery punkty.
W dwóch ostatnich pojedynkach zabrzanie odnieśli zwycięstwa i odbili się od dna. Najpierw pokonali Olimpię Grudziądz (2:1), a następnie wygrali przed własną publicznością z MKS-em Kluczbork (4:2). W tym drugim spotkaniu Górnik przetrwał kryzys, kiedy to na początku drugiej połowy stracił dwie bramki i zdołał odnieść trzecią wygraną w tym sezonie.
- Dźwignąć się w tak ciężkim momencie pokazuje, że jest to już inny zespół. Mozolnie nad tym pracujemy i nie jest łatwo. Trudno się gra u siebie, kiedy dostaje się szybko dwie bramki, ale ważne jest to, że wyciągnęliśmy wnioski i zatrzymaliśmy to. Takie zwycięstwa jak z MKS-em będą powodowały, że Górnik pójdzie do przodu - powiedział Marcin Brosz.
Drutex-Bytovia Bytów sąsiaduje z Górnikiem w ligowej tabeli. Podopieczni Tomasza Kafarskiego mają na swoim koncie 11 punktów, o jedno "oczko" więcej niż Górnik Zabrze. Przed tygodniem bytowianie wygrali u siebie z Sandecją Nowy Sącz, co poprawiło morale w zespole. - Na pewno będzie nam się inaczej pracowało w tygodniu. Mam nadzieję, że to jest początek drogi zwycięstw, która nastąpi - mówił trener Bytovii po ostatniej wygranej.
Górnik Zabrze - Drutex-Bytovia Bytów / sob. 17.09.2016, godz. 18:00.
Przypuszczalne składy:
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Maciej Ambrosiewicz, Adam Danch, Bartosz Kopacz, Rafał Kurzawa, Dariusz Pawłowski, Szymon Matuszek, Adam Wolniewicz, Dawid Plizga, David Ledecky, Igor Angulo.
Drutex-Bytovia Bytów: Gerard Bieszczad - Łukasz Wróbel, Martin Cseh, Krzysztof Bąk, Sebastian Kamiński, Bartłomiej Poczobut, Robert Mandrysz, Jakub Serafin, Jakub Bąk, Omar Monterde, Michał Efir.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
ZOBACZ WIDEO: Pulisic: Legia to nie jest zły zespół (źródło TVP)
{"id":"","title":""}