Mistrz Polski trafił na bardzo silnych rywali, jednak nikt z kibiców Legii nie może narzekać. Ich drużyna byłaby traktowana jako najsłabsza w każdym zestawieniu - zajęcie na koniec fazy grupowej trzeciego miejsca byłoby ogromnym sukcesem.
Z wylosowania Realu, Borussii i Sportingu bardzo cieszy się za to Bartosz Bereszyński. Prawy obrońca Legii wyznał, że chciał trafić właśnie na Królewskich.
- Chciałem trafić na Real Madryt. Tak się składa, że na mojej stronie defensywy gra Cristiano Ronaldo, więc bardzo chciałbym przeciwko takiemu zawodnikowi zagrać. Ja na pewno pod tym względem jestem bardzo zadowolony. Uważam też, że marketingowo, jak i kibicowsko to kapitalna grupa - ocenił w rozmowie z legia.com.
- To było moje marzenie, zagrać w Lidze Mistrzów i to jeszcze przeciwko takim zespołom, jakie wylosowaliśmy. Teraz to marzenie się spełni - podsumował Bereszyński.
Pierwsza kolejka nowego sezonu Champions League w dniach 13-14 września.
ZOBACZ WIDEO Nemanja Nikolić: Ostatni mecz? W najbliższych dniach będziemy rozmawiać