Młodzian z Bayeru Leverkusen dorównał Gerdowi Muellerowi. Joachim Loew zabierze go na Euro 2016?

Julian Brandt został drugim piłkarzem w historii Bundesligi, który przed ukończeniem 20. roku życia strzelił co najmniej jednego gola w sześciu kolejnych występach! Pierwszy był przed 51 laty legendarny najlepszy niemiecki snajper Gerd Mueller.

Bundesliga: Borussia strzela jak najęta! Bayern i mistrzowski zespół Kloppa zostają w tyle

Zawodnik Bayeru Leverkusen zdobywał po jednej bramce przeciwko VfB Stuttgart (2:0), VfL Wolfsburg (3:0), 1.FC Koeln (2:0), Eintrachtowi Frankfurt (3:0), Schalke 04 (3:2) i Herthcie Berlin (2:1). Zdążył dorównać słynnemu "Bomberowi" rzutem na taśmę, ponieważ 20 lat kończy już 2 maja.

Najlepiej czujący się na lewym skrzydle Brandt złapał w końcówce sezonu znakomitą formę. Wcześniej często był sadzany przez Rogera Schmidta na ławce rezerwowych, teraz trener konsekwentnie stawia na niego w "jedenastce". Brandt dzięki szybkości i przebojowości oraz dobremu zgraniu z Karimem Bellarabim i innymi kolegami z drużyny zaczyna robić furorę. W dużej mierze dzięki niemu Bayer wygrał już siedem spotkań z rzędu i wyrównał klubowy rekord.

ZOBACZ WIDEO Piotr Mandrysz: zapowiada się gorąca końcówka (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Czy formę Brandta dostrzeże Joachim Loew? Sam zainteresowany nie ukrywa, że chętnie sprawdziłby się w pierwszej reprezentacji. - Wolałbym zagrać na Euro 2016 niż na igrzyskach olimpijskich, ale oczywiście jeśli zostanę powołany tylko na ten drugi turniej, też będę zadowolony - przekonuje.

Póki co pewniakiem do udziału w mistrzostwach Europy w niemieckiej kadrze z Bayeru jest Bellarabi. Zaufaniem Loewa cieszy się również zazwyczaj Christoph Kramer. Z kolei Lars Bender dopiero wrócił do zdrowia po kontuzji i selekcjoner prawdopodobnie nie zabierze go do Francji.