Bliżej zapewnienia sobie miejsca w ósemce jest Pogoń Szczecin. Po remisie 1:1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza wskoczyła nawet na podium w Ekstraklasie zamiast Cracovii. Do euforii było Portowcom daleko. Z jednej strony zapunktowali, choć byli gorsi od przeciwnika, a z drugiej stracili gola w doliczonym czasie.
- Czuliśmy po spotkaniu zawód niezależnie od tego, że Termalica zasłużyła na remis. Pierwsza połowa to festiwal niewykorzystanych sytuacji przez gości. Strzelili nam jednak gola dopiero w doliczonym czasie. Dała znać o sobie nieprzewidywalność piłki nożnej - narzekał Jakub Czerwiński.
Pogoń zdobyła w tym roku pięć punktów, natomiast Jagiellonia Białystok sześć. Daje jej to aktualnie 7. miejsce w tabeli na granicy grup mistrzowskiej oraz spadkowej. W weekend Jaga zwyciężyła 2:0 na terenie mistrza Polski Lecha Poznań. Na szczecinian czeka więc podbudowana dobrym wynikiem.
- Nie możemy równać się potencjałem z Lechem. Na wojnie można rzucić się z szabelkami i zginąć. Musieliśmy zagrać mądrze i tak właśnie było - ocenił Michał Probierz, trener Jagiellonii Białystok. Przed meczem z Pogonią ma komfort. Do gry jest gotowy po pauzie Taras Romanczuk, a żadne ważne ogniwo zespołu nie doznało kontuzji.
Trochę więcej musi pomanewrować Czesław Michniewicz. Pozytywna wiadomość jest taka, że nadmiar kartek odpokutował Adam Frączczak. Grać nie może nadal Takafumi Akahoshi. Ciekawe, kto tym razem zastąpi Japończyka w jedenastce. Wariant z Ricardo Nunesem nie wypalił, więc może nadchodzi czas Dawida Korta.
- Od początku sezonu pokazujemy, że potrafimy wygrywać z najsilniejszymi, więc z Jagiellonią nie ma innej opcji - podgrzewa atmosferę Łukasz Zwoliński, napastnik Pogoni.
O tym, że duet trenerski Michniewicz-Probierz zna się doskonale powiedziano już dużo. Często komplementują się i wymieniają opiniami. Na zgrupowaniu w Turcji nie robili tajemnic i umówili sparing swoich drużyn. Co prawda wystawili eksperymentalne składy, ale obserwowali się również w innych meczach.
W tym sezonie Jagiellonia zagrała z Pogonią dwukrotnie o stawkę. W ramach Pucharu Polski zwyciężyła 2:1, natomiast w rewanżu w Szczecinie było 1:2. Wszystkie wspomniane pojedynki rozegrano w wysokiej temperaturze. Michniewicz mówił nawet o saunie na stadionie w Białystoku.
W środę dojdzie wyjątkowo do pojedynku w atmosferze chłodu. A ciepłe relacje między drużynami? Pewnie pozostaną, ale na 90 minut zostają zawieszone.
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin / śr. 02.03.2016 godz. 20.30
Przewidywane składy:
Jagiellonia: Drągowski - Burliga, Madera, Tarasovs, Tomasik - Grzyb, Góralski - Frankowski, Wassiljew, Grzelczak - Cernych.
Pogoń: Słowik - Rudol, Fojut, Czerwiński, Lewandowski - Matras, Murawski - Frączczak, Kort, Gyurcso - Dwaliszwili.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Zamów relację z meczu Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Zobacz wideo: Piłkarskie gwiazdy po polsku: Grzegorz Krychowiak
{"id":"","title":""}
Myślę, że tak.