Włosi chcą triumfu w grupie i nie odpuszczą Norwegii. Chorwacja wskoczy na drugie miejsce?

Antonio Conte zapowiedział, że jego zespół chce koniecznie finiszować na pierwszym miejscu w grupie i nie odpuści wtorkowego pojedynku z reprezentacją Norwegii.

Reprezentacja Włoch pokonała 3:1 Azerbejdżan i zapewniła sobie udział w Euro 2016. Italia wyprzedza w tabeli grupy o 2 punkty Norwegię oraz o 4 Chorwację. Jeśli nie ulegnie w Rzymie kadrze Pera-Mathiasa Hoegmo, Hrvatska wskoczy na drugie miejsce i bezpośrednio awansuje do ME, jeśli tylko pokona na wyjeździe Maltę.

Ivan Perisić, Luka Modrić, Mario Mandzukić i spółka będą trzymać kciuki za zespół Antonio Conte. - Chcemy zakończyć eliminacje udanym występem w Rzymie i utrzymać pierwsze miejsce - zapowiedział selekcjoner Squadra Azzurra, dając nadzieję Chorwatom.

Conte przyznał również, że wygrana może okazać się dla Włochów istotna w kontekście rozstawienia w losowaniu grup Euro 2016. Zakładając, że Holandia nie wywalczy awansu, aktualni wicemistrzowie kontynentu znajdują się obecnie na 7. miejscu w rankingu UEFA i jeśli je utrzymają, trafią do drugiego koszyka. Zwycięstwo nad Norwegią pozwoli im przesunąć się do przodu i zająć miejsce w najsilniejszym koszyku, o ile po zwycięstwo w 10. kolejce eliminacji nie sięgnie Portugalia lub Belgia.

- Teraz może się wydawać, że łatwo wywalczyliśmy awans, ale wcale tak nie było. Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonał zespół. Widzę poprawę w naszej grze, jednak niezbędny jest dalszy progres. Spisujemy się coraz lepiej od strony taktycznej - skomentował Conte, pod wodzą którego Italia w eliminacjach 6 razy wygrała i 3-krotnie zremisowała.

Milik: Zszedłem przez kontuzję, miałem problemy z biodrem

Komentarze (0)