Przed sezonem niewiele wskazywało na to, że po dziewięciu kolejkach GKS i Rozwój dzielić będą zaledwie dwa punkty różnicy. Jednak GieKSa ma za sobą słaby start sezonu i zamiast bić się o czołowe pozycje, zajmuje lokaty w ogonie I-ligowej stawki. Z kolei beniaminek skazywany był na pożarcie, ale w dotychczasowych pojedynkach gracze Rozwoju pokazywali ambicję i ograli Olimpię Grudziądz oraz Wisłę Płock.
W GKS-ie doszło w ostatnich dniach do sporych zmian. Z funkcji dyrektora sportowego zrezygnował Grzegorz Proksa, a trenerem nie jest już Piotr Piekarczyk. Jego obowiązki przejęli Ireneusz Kościelniak i Janusz Jojko. - Pracowałem z trenerem Piekarczykiem, gdy on pełnił obowiązki pierwszego szkoleniowca zespołu i wiem, co należy zrobić. W najbliższym meczu drużyna będzie prowadzona w podobny sposób, jednocześnie w ustawieniu bardziej ofensywnym, potencjał tego zespołu na to pozwala. Mamy do dyspozycji wszystkich zawodników. Pałają chęcią zrekompensowania sobie ostatnich niepowodzeń - przyznał Kościelniak.
Kilka tygodni temu do zmian na stanowisku szkoleniowca i dyrektora sportowego doszło również w Rozwoju. Marka Motykę zastąpił Mirosław Smyła, a Kamil Kosowski został doradcą zarządu. - W tym piątkowym meczu GKS na pewno będzie faworytem. My znamy swoje miejsce w szeregu i podchodzimy do tego spotkania z dużą pokorą, ale też z pewnością siebie, bo to nie jest wojna, tu nikt nie zginie - to jest tylko mecz piłkarski. Trzeba po prostu wyjść na boisko i zrobić swoje - powiedział Smyła.
Oba zespoły w tym sezonie zmierzyły się w meczu rundy wstępnej Pucharu Polski. Wówczas przy Bukowej zwycięstwo 2:0 odniosła GieKSa. Faworytem piątkowej konfrontacji również wydają się być gospodarze, ale Rozwój w ostatnich pojedynkach z czołowymi zespołami ligi potrafił zaskoczyć. - To są - jak się to określa - mecze-pułapki. W GKS-ie wszyscy pewnie dopisują już sobie punkty, mówią, że kiedy przełamać się, jeśli nie z Rozwojem, a to może być zgubne - stwierdził były gracz GKS-u, a obecnie Rozwoju, Kamil Cholerzyński.
GKS Katowice - Rozwój Katowice / pt. 25.09.2015 godz. 18.00
Przypuszczalne składy:
GKS Katowice: Rafał Dobroliński - Rafał Pietrzak, Alan Czerwiński, Krzysztof Wołkowicz, Łukasz Pielorz, Mateusz Kamiński, Povilas Leimonas, Adrian Jurkowski, Adrian Frańczak, Wojciech Trochim, Grzegorz Goncerz.
Rozwój Katowice: Bartosz Soliński - Raul Gonzalez Guzman, Łukasz Kopczyk, Robert Menzel, Łukasz Winiarczyk, Kamil Cholerzyński, Robert Tkocz, Tomasz Wróbel, Michał Gałecki, Patryk Kun, Filip Kozłowski.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)
Zamów relację z meczu GKS Katowice - Rozwój Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.ROZWOJ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu GKS Katowice - Rozwój Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.ROZWOJ na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT