Całe zamieszanie zaczęło się od wydarzeń, które miały miejsce w pierwszej połowie potyczki The Blues z Arsenalem. Diego Costa ostro przepychał się z Laurentem Koscielnym, za co otrzymał żółtą kartkę. Chwilę później natomiast sprowokował Gabriela Paulistę, a ten go lekko kopnął, w efekcie został przez sędziego Mike'a Deana wyrzucony z boiska. W środku tygodnia FA anulowała jednak tę czerwoną kartkę, zaś na snajpera londyńczyków nałożyła karę trzech meczów zawieszenia.
Jose Mourinho nie rozumie zwłaszcza decyzji o cofnięciu wykluczenia dla zawodnika Kanonierów. - Teraz już wiemy, że odwet jest dozwolony. Możesz to robić i nie będziesz miał żadnych problemów - stwierdził.
Sankcji dla Costy "The Special One" nie chce zbyt szeroko komentować. - Mógłbym się na ten temat wypowiedzieć, przytoczyć mnóstwo przykładów i wywołać dyskusję, ale wtedy ryzykowałbym dużym zawieszeniem. To by na pewno nie pomogło drużynie, która już straciła na trzy mecze ważnego piłkarza. Nie powinna dodatkowo tracić menedżera - oznajmił.