Drużyna Crystal Palace zaskakująco dobrze rozpoczęła sezon i po pięciu meczach ma na swoim koncie 9 punktów. Podopieczni Alana Pardew zajmują szóste miejsce w tabeli i są wyżej m.in. od Tottenhamu Hotspur.
Właśnie Koguty będą najbliższym rywalem zespołu z Selhurst Park. Przed niedzielnym spotkaniem zaskakującą wypowiedzią popisał się Pardew, który ocenił potencjał drużyny z White Hart Lane.
- Mają w swoim składzie świetnych piłkarzy, takich jak Christian Eriksen, Nacer Chadli czy Harry Kane. Na pewno zakończą sezon w pierwszej "10" - zaskoczył wszystkich były trener Newcastle United.
Nie ma wątpliwości, że ambicje Tottenhamu są dużo wyższe i co roku mierzą oni w miejsce w czołowej "4" Premier League. Inna sprawa, że przeważnie spisują się poniżej oczekiwań.
Wypowiedź Pardew wywołała wiele komentarzy. Fani Spurs są wściekli, wesoło jest za to kibicom ich wielkiego rywala z The Emirates, czyli Arsenalu. Są oni przekonani, że poziom sportowy Kogutów jest właśnie taki, jak określił to szkoleniowiec.