Bundesliga: Bayern Monachium stracił gola w 9. sekundzie meczu!

Bawarczycy pobili negatywny rekord, dając sobie wbić bramkę tuż po pierwszym gwizdku arbitra. Pep Guardiola o straconego gola będzie miał pretensje do Davida Alaby.

Od środka mecz TSG 1899 Hoffenheim - Bayern Monachium zaczęli mistrzowie Niemiec. Chcieli od tyłu budować akcję, ale David Alaba niecelnie podał do Jerome'a Boatenga i piłkę przejął Kevin Volland, który nie wahając się ani chwili uderzył celnie na bramkę próbującego ratować sytuację Manuela Neuera. Na zegarze była wówczas 9. sekunda gry!
[ad=rectangle]
Volland wyrównał rekord Bundesligi, który od minionego sezonu należy do Karima Bellarabiego. Atakujący Bayeru Leverkusen również trafił w 9. sekundzie wyjazdowego pojedynku z Borussią Dortmund. Kolejni na liście są: Paul Freier z VfL Bochum (11 sekund), Giovane Elber (11 sekund), Ulf Kirsten (11 sekund) i Adam Szalai (12 sekund).

RELACJA LIVE ->>>

Źródło artykułu: